Angelika Karpińska| 
aktualizacja 

Zamówił jedno piwo i zostawił taki napiwek. Właściciel restauracji był w szoku

30

Właściciel restauracji w Cleveland w USA pochwalił się ogromnym napiwkiem od jednego z klientów. Choć mężczyzna zamówił jedynie jedno piwo, wykazał się niebywałą hojnością. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Zamówił jedno piwo i zostawił taki napiwek. Właściciel restauracji był w szoku
Klient zostawił gigantyczny napiwek (Facebook)

Właściciel restauracji Nighttown w Cleveland postanowił na pewien czas zawiesić działalność. Powodem tej decyzji była pandemia koronawirusa i rekordowe liczby zakażeń odnotowywane w stanie Ohio.

Jednak tuż przed zamknięciem restauracji, właściciel zaznał ogromnej życzliwości od jednego z klientów. Brendan Ring opisuje, że w niedzielę wieczorem do jego lokalu przyszedł mężczyzna, który zamówił jedno piwo.

Gość poprosił o rachunek i zostawił ogromny napiwek. Życzył właścicielowi powodzenia i poprosił, by podzielił się otrzymaną kwotą z kelnerami.

Początkowo Brendan Ring sądził, że mężczyzna dał 300 dolarów napiwku. Był bardzo mile zaskoczony, ale gdy założył okulary, zorientował się, że kwota była jeszcze wyższa. Do rachunku, który wynosił zaledwie 7 dolarów (ok. 26 zł), klient zostawił napiwek w wysokości 3 tys. dolarów (ok. 11 tys. zł).

Pracownicy płakali się ze szczęścia. Niezwykły gest klienta

Właściciel był przekonany, że to pomyłka. Dlatego pobiegł za mężczyzną, ale ten potwierdził, że kwota była prawidłowa. Ring powiedział, że ten nieoczekiwany gest był "niewiarygodny" i wywołał łzy wśród pracowników restauracji, która funkcjonuje od 1965 roku.

Zobacz także: Ferie 2021. Dwugłos w rządzie? Müller rozwiewa wątpliwości

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić