Zauważyła zagubione dzieci w okolicy dworca. Interweniowała policja

W okolicy dworca kolejowego w Katowicach, policjanci przeprowadzili nietypową interwencję wobec dwóch kilkulatków. Okazało się, że chłopcy w wieku 5 i 7 lat oddaliły się od babci, gdy robiła zakupy.

.Zauważyła zagubione dzieci w okolicy dworca. Interweniowała policja
Źródło zdjęć: © TikTok
Edyta Tomaszewska

W czwartek wieczorem (26 czerwca) policjanci zostali powiadomieni o sytuacji dwóch chłopców w wieku około 5 i 7 lat, którzy poruszali się na rowerkach w rejonie torowiska tramwajowego – bez obecności żadnego dorosłego. Dzieci próbowały wsiąść do tramwaju. Przechodząca w pobliżu kobieta zaniepokojona sytuacją, natychmiast zawiadomiła policjantów.

To jej czujna i prawidłowa reakcja zapobiegła potencjalnie groźnemu zdarzeniu.

Na miejsce dotarli policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach. Już podczas pierwszych chwil rozmowy z dziećmi okazało się, że maluchy są zagubione, przejęte i nie potrafią wskazać, gdzie mieszkają oraz danych rodziny. Mimo to policjanci z dużą empatią i cierpliwością nawiązali kontakt z chłopcami, prowadząc uważną i spokojną rozmowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?

Dzięki niej ustalili, że dzieci przyjechały do centrum Katowic autobusem, najprawdopodobniej z innej dzielnicy miasta. Z relacji chłopców wynikało również, że uczęszczają do konkretnego przedszkola, znali nazwę grupy.

Rozpoczęli rozpytanie wśród okolicznych mieszkańców. To doprowadziło ich do kobiety, która okazała się pracownicą wskazanego przedszkola. Miała wiedzę na temat rodziny i skontaktowała się z babcią chłopców, która – jak się okazało – właśnie ich szukała.

Chłopcy pilnowali rowerków, podczas gdy babcia robiła drobne zakupy. Niestety dzieci nagle oddaliły się, a babcia szukała ich w różnych miejscach - ustaliła policja.

Dzięki czujności i wzorowej postawie 47-letniej mieszkanki Katowic oraz sprawnemu i pełnemu empatii działaniu mundurowych, dzieci wróciły bezpiecznie pod opiekę bliskiej osoby. Cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową