Zestrzelenie MH17. Tak śmierć 298 osób świętowali Rosjanie

W niedzielę 17 lipca minęło 8 lat od rosyjskiego zamachu na malezyjskiego Boeinga 777 nr lotu MH17. W wyniku zestrzelenia samolotu pasażerskiego nad ukraińskim Donbasem śmierć poniosło 298 osób. Po katastrofie dumni rosyjscy żołnierze robili sobie zdjęcia na tle szczątków, a ich partnerki plądrowały wrak w poszukiwaniu kosztowności.

Wrak Boeinga 777 MH17. Wrak zestrzelonego samolotu. W kółku Rosjanie robiący sobie zdjęcie na tle wraku wkrótce po zestrzeleniu
Źródło zdjęć: © Getty Images

Do zamachu doszło 17 lipca 2014 roku w pobliżu wsi Hrabowe w obw. donieckim w Ukrainie, ok. 40 kilometrów od granicy z Rosją. Samolot pasażerski Malaysia Airlines Boeing 777 wystartował z Amsterdamu o godzinie 12:15 i miał wylądować w Kuala Lumpur następnego dnia rano. Tak się jednak nie stało.

Katastrofa lotu MH17 nad Donbasem

Około 50 km przed wejściem w obszar powietrzny Rosji samolot zaczął opadać, a niedługo później całkowicie zniknął z radaru. Maszyna runęła na ziemię na terenie kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów, gdzie już od kilku miesięcy trwała wojna. W katastrofie zginęły wszystkie osoby znajdujące się wówczas na pokładzie - 283 pasażerów, w tym 80 dzieci, oraz 15 członków załogi.

Początkowo głównodowodzący prorosyjskich separatystów Igor Girkin poinformował w mediach społecznościowych o zestrzeleniu "ukraińskiego samolotu AN-26", jeszcze tego samego dnia jednak wpis został usunięty, a przedstawiciele separatystów winą za zamach obarczyli Ukrainę.

Dochodzenie przeprowadzone przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, a później przez międzynarodowy zespół wykazało, że malezyjski samolot został trafiony przez pocisk rakietowy ziemia–powietrze Buk M1, wystrzelony z wyrzutni należącej do 53. Rakietowej Brygady Przeciwlotniczej z Kurska sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej z terenów zajętych przez separatystów.

MH17. Tak cieszyli się Rosjanie po zestrzeleniu samolotu

Jak w rocznicę tragedii przypomniał Sergej Sulenny, niemiecki politolog rosyjskiego pochodzenia i były dyrektor Fundacji im. Heinricha Boella w Kijowie, po tragedii rosyjskie media społecznościowe zaczęły obiegać skandaliczne treści. W sieci pojawiły się m.in. zdjęcia rosyjskich żołnierzy, z zadowolonymi minami pozujących na miejscu katastrofy.

Odnotowano też przypadki kobiet - partnerek i znajomych żołnierzy odpowiedzialnych za katastrofę - które w internecie chwaliły się łupami pozyskanymi z miejsca tragedii. Na portalach społecznościowych udostępniały m.in. zdjęcia drogocennych kosmetyków należących do ofiar i nie kryły się z tym, że ich kosztowne zdobycze związane są z bezwzględnym zamordowaniem setek niewinnych ludzi.

MH17. Winnych wciąż nie ukarano

Do tej pory nikt nie poniósł konsekwencji za to zdarzenie. Sąd ONZ nie zajął się sprawą, gdyż Rosja nie dopuściła do tego, stosując prawo weta w Radzie Bezpieczeństwa. Moskwa konsekwentnie umywa ręce, mimo że o winie Rosjan świadczy wiele bezpośrednich dowodów, w tym zeznania świadków, wyniki analizy szczątków samolotu i znalezionego na miejscu pocisku, a także zdjęcia satelitarne czy dane radarowe.

Śledczy dotarli także do nagrań z transportu rosyjskiej wyrzutni rakietowej do miejsca, skąd miał zostać wystrzelony pocisk, czy do obciążających rozmów między głównymi podejrzanymi - Igorem Girkinem, byłym ministrem obrony tzw. DRL, generałem brygady Siergiejem Dubińskim, pułkownikiem Olegiem Pułatowem i Ukraińcem Leonidem Charczenką.

W 2020 roku rząd Holandii wszczął proces przeciwko wymienionej czwórce. Mężczyźni zostali oskarżeni o pomoc w dostarczeniu na Ukrainę rosyjskiej wyrzutni BUK, którą zestrzelono samolot. Żaden z nich nie przyznaje się do odpowiedzialności za zamach. Powstała specjalna strona, na której relacjonowane są postępy w sprawie. Oskarżonym wciąż nie udowodniono winy.

UE zwraca się do Rosji

W ósmą rocznicę wydarzenia szef unijnej dyplomacji Josep Borrell w opublikowanym oświadczeniu wezwał Rosję w imieniu Unii Europejskiej, by zaakceptowała swoją odpowiedzialność za zamach.

Unia Europejska nadal odczuwa głębokie współczucie dla wszystkich tych, którzy stracili swoich bliskich. Unia Europejska ponownie wyraża swoje pełne poparcie dla wszelkich wysiłków zmierzających do ustalenia prawdy. (...) Unia Europejska odnotowuje wszystkie toczące się postępowania sądowe i oczekuje, że Rosja uzna swoją odpowiedzialność i będzie w pełni współpracować w tej sprawie - przekazał w niedzielę Borrell.

Antonow An-225 w Rzeszowie. Nagranie z lądowania największego samolot świata

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Absurd w Toruniu. Podłączyli agregat do autobusu elektrycznego
Absurd w Toruniu. Podłączyli agregat do autobusu elektrycznego