Zginął w Ukrainie. Przypadek oficera obnaża poważny problem Rosji

Na portalu VKontakte pojawił się post dotyczący śmierci Rosjanina Andrieja Wiktorowicza. Młodszy porucznik zginął w trakcie wojny w Ukrainie. To, co przykuwa uwagę to jego stanowisko, do którego nie miał prawie żadnych kompetencji.

Zginął w Ukrainie. Przypadek oficera obnaża poważny problem RosjiMłodszy porucznik powietrznodesantowy.
Źródło zdjęć: © vk.com

Na portalu VKontakte pojawił się wpis dotyczący młodszego porucznika Andrieja Wiktorowicza. Zginął w trakcie wojny w wojny w Ukrainie jako dowódca kompanii. Służył w 106. dywizji Tula

Zginął w trakcie wojny w Ukrainie

Ta wiadomość pokazała, że w wojsku rosyjskim brakuje osób na wyższych stanowiskach. Młodszy porucznik może być dowódcą plutonu (w skład którego wchodzi zaledwie kilka drużyn). Nigdy natomiast nie jest mianowany dowódcą kompanii, która złożona jest z kilku plutonów i pododdziału dowodzenia.

Pod postem dotyczącym śmierci Andrieja zaczęła się dyskusja na temat sensu wojny. Chociaż wiele osób złożyło kondolencje i nazwało go bohaterem, to znalazło się kilku internautów pytających o sens wojny i atakowania innego kraju. W dyskusji uczestniczyła siostra zmarłego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Reakcje na śmierć Prigożyna. Mieszkańcy Moskwy mają swoje teorie

Dlaczego wysłałaś swojego brata do innego kraju, żeby zabijał ludzi? Na czym można by zarobić? [...] Dokładnie tak zarabiają pieniądze, myślał, że usiądzie gdzieś z tyłu i będzie dostawał 200 tys. rubli miesięcznie, ale coś poszło nie tak — napisał jeden z użytkowników.

Siostra zmarłego odpowiedziała, że na wojnie nie da się zarobić, a jej brat wyjechał, ponieważ "ojczyzna wzywała", czyli został zmobilizowany.

Zabijał ludzi dla pieniędzy. Jakim jest bohaterem? Jest najemnikiem, który wykonywał zbrodnicze rozkazy. Przed kim nas chronił, przed ludnością cywilną obcego kraju? Co nasi ludzie robią w obcym państwie? Wszyscy gotowi pójść jak owce na rzeź bez powodu, tylko dlatego, że tak rozkazał król - czytamy w innym komentarzu.

Wybrane dla Ciebie

Syrop z pędów sosny. Ostatni dzwonek, by go przygotować
Syrop z pędów sosny. Ostatni dzwonek, by go przygotować
Ludzie walą drzwiami i oknami. Oblegana atrakcja jest darmowa
Ludzie walą drzwiami i oknami. Oblegana atrakcja jest darmowa
Pojawią się w górach. Nawet 5000 zł kary
Pojawią się w górach. Nawet 5000 zł kary
Arsenal gorszy od PSG. Dembele bohaterem Paryżan
Arsenal gorszy od PSG. Dembele bohaterem Paryżan
Sałatka do grilla. Tak pyszna, że zniknie z talerza raz-dwa
Sałatka do grilla. Tak pyszna, że zniknie z talerza raz-dwa
Furia niemieckiego piłkarza. Długie zawieszenie
Furia niemieckiego piłkarza. Długie zawieszenie
Zarobki w Służbie Więziennej. Tyle na ręką dostaje strażnik
Zarobki w Służbie Więziennej. Tyle na ręką dostaje strażnik
12 najpiękniejszych miasteczek w Polsce. Idealne na majówkę
12 najpiękniejszych miasteczek w Polsce. Idealne na majówkę
Komunikat znad Bałtyku. "Nie popadaj w panikę"
Komunikat znad Bałtyku. "Nie popadaj w panikę"
Zrób tak kaszankę z grilla, a nie popęka. Prosty sposób
Zrób tak kaszankę z grilla, a nie popęka. Prosty sposób
Dziecko zginęło pod kołami ciągnika. "Życie by oddał, by to się nie stało"
Dziecko zginęło pod kołami ciągnika. "Życie by oddał, by to się nie stało"
Nawet 49 stopni Celsjusza. Dramatyczna sytuacja na Dalekim Wschodzie
Nawet 49 stopni Celsjusza. Dramatyczna sytuacja na Dalekim Wschodzie