Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Danuta Pałęga
Danuta Pałęga | 

Zgorszenie na dworcu. Naga kobieta wyskoczyła na jezdnię i zaczęła pozować

13

Podróżni i przechodnie w mieście Sankt Gallen (Szwajcaria) byli niedawno świadkami zadziwiających scen. W biały dzień na jezdnię wyskoczyła naga kobieta, która zaczęła pozować do zdjęć fotografowi. Wszystko nagrały kamery, a nagranie migiem rozprzestrzeniło się w internecie. Dlaczego to zrobiła?

Zgorszenie na dworcu. Naga kobieta wyskoczyła na jezdnię i zaczęła pozować
Szokujące sceny przed dworcem. Kobieta wskoczyła na jezdnię (Pixabay, screen)

W biały dzień kompletnie naga kobieta wyskoczyła na ulicę i zaczęła pozować fotografowi do zdjęć. Zdarzenie wywołało mieszane emocje wśród przechodniów w szwajcarskim Sankt Gallen. Wielu z nich było zaskoczonych i nie wiedziało, jak zareagować na taki widok.

"To zdecydowanie sesja dla OnlyFans" - skomentował świadek w rozmowie z portalem 20min.ch, sugerując, że kobieta mogła pozować do zdjęć na potrzeby platformy z treściami dla dorosłych.

Nagranie z całej sytuacji, które szybko obiegło media, wzbudziło dyskusje na temat legalności takiego zachowania. Hanspeter Krüsi, rzecznik lokalnej policji, skomentował sytuację: "Co do zasady nagość w miejscach publicznych nie jest przestępstwem". Pomimo tego, takie zdarzenia rzadko mają miejsce i często wzbudzają kontrowersje, zarówno wśród obywateli, jak i władz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Szwajcaria Kaszubska" zachwyca. "Wszystko tam znajdziemy"

Nie wiadomo dokładnie, kiedy nagranie zostało zarejestrowane, ani kim była naga kobieta. Policja nie prowadzi dochodzenia w tej sprawie, ponieważ nie doszło do żadnego przestępstwa. Jednakże, takie incydenty podnoszą pytania dotyczące granic publicznej przyzwoitości i zachowania w miejscach publicznych.

Nagła popularność tego wydarzenia w mediach pokazuje, jak szybko i szeroko mogą się rozprzestrzeniać kontrowersyjne treści w erze cyfrowej, wywołując różnorodne reakcje i dyskusje na temat norm społecznych i obyczajowych w zależności od społeczeństwa.

Wedle polskiego prawa zachowaniem nieobyczajnym jest zachowanie, które może wywołać zniesmaczenie czy zgorszenie u przeciętnego człowieka. Przykład takiego zachowania to na przykład nagość w miejscu publicznym. Kodeks wykroczeń mówi, że kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić