Izrael. Ziemia na parkingu nagle się rozwarła. Do środka wpadły auta
Apokaliptyczne sceny na jednym z jerozolimskich parkingów. Nagle między samochodami pojawiło się gigantyczne zapadlisko – na tyle rozległe, że zaczęły zsuwać się do niego auta.
Mrożące krew w żyłach wydarzenie na jednym z jerozolimskich parkingów. Samochody po prostu zniknęły
Niebezpieczna sytuacja miała miejsce przed Centrum Medycznym Jerusalem Shaare Zedek. Jego przebieg zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego. Zapadlisko szybko osiągnęło aż 100 metrów szerokości.
Przeczytaj także: Załamanie za 40 dni. Nadciąga kurczakowa katastrofa
Zapadlisko na parkingu w Jerozolimie. Podano liczbę rannych
Jak podaje "Daily Mail", ku ogromnemu zaskoczeniu opinii publicznej ostatecznie nikt nie został ranny w wyniku osunięcia się ziemi. Nieopodal pechowego parkingu trwają prace nad kopaniem tunelu i właśnie to miało doprowadzić do powstania zapadliska.
Przeczytaj także: Egipt. Potworna katastrofa. Część podróżnych zginęła na miejscu
Według wstępnych ustaleń zapadlisko powstało po tym, gdy właśnie powstający tunel częściowo się zawalił. Personel i pacjenci szpitala mieli niebywałe szczęście, ponieważ prace są prowadzone nie tylko pod parkingiem, lecz także placówką medyczną. Jednak ta teoria musi zostać jeszcze potwierdzona przez Ministerstwo Spraw Jerozolimy.
Przeczytaj także: Nadciąga katastrofa. Książę William ostrzega świat
Na miejsce katastrofy wysłano siedem jednostek straży pożarnej. Konieczne było także ściągnięcie na parking specjalnego pojazdu, przy wykorzystaniu którego ogrodzono niebezpieczny teren. Ekipa ratownicza, po spuszczeniu do dziury, dokładnie przeskanowała dno, jednak nie natrafiono na żadne objawy ludzkiej obecności.
