aktualizacja 

Zrobili nalot. Do środka można było wejść tylko w specjalnych kombinezonach

24

Ten, kto oglądał serial "Breaking Bad" wie, że nawet najbardziej niepozorne miejsce, może kryć w sobie narkotykową taśmę produkcyjną. Wiedzą też o tym policjanci (choć na szczęście nie szkolą się na podstawie seriali), którzy dokonali likwidacji nielegalnej fabryki w powiecie kwidzyńskim. Jednak żeby przeprowadzić oględziny i zabezpieczyć materiały dowodowe - musieli uzbroić się w specjalistyczne kombinezony i maski.

Zrobili nalot. Do środka można było wejść tylko w specjalnych kombinezonach
Żeby wejść do środka - śledczy potrzebowali specjalnych kombinezonów (cbsp.policja.pl)

Akcję zorganizowały warszawskie CBŚP i Wydział do Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Społecznej Policji. Wspierały je Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Gdańsku i Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku. Wspólnymi siłami namierzyli laboratorium i przystąpili do jego likwidacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Spektakularna akcja polskich służb. Pokazali, jak rozbili gang

Na miejscu zatrzymano dwóch "chemików". Jednak do samego laboratorium śledczy wejść nie mogli, gdyż w środku unosiły się szkodliwe dla zdrowia opary. Na miejsce przybyli strażacy, którzy udostępnili policjantom specjalne kombinezony i maski. Tak ubrani śledczy weszli do środka i rozpoczęli oględziny, które trwały ponad dobę.

Niepozorne laboratorium z "bogatym" wnętrzem

Wewnątrz laboratorium znajdowały się trzy linie produkcyjne, które służyły do produkcji narkotyków. W środku odkryto też kilkadziesiąt litrów mieszanin reakcyjnych w trakcie syntezy narkotyków, znaczne ilości narkotyków w różnej fazie produkcji, a także blisko 4 kilogramy gotowego mefedronu oraz kokainę. Śledczy wycenili wartość zabezpieczonych narkotyków na ok. 400 tys. zł.

W oględzinach pomagali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie i Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku. W tym samym czasie działania dotyczące tej sprawy prowadzono na terenie Mazowsza - w okolicach Pruszkowa i Radomia.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na podstawie zebranego materiału dowodowego Prokuratura Regionalna w Gdańsku wszczęła śledztwo. Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty wytwarzania znacznych ilości substancji psychotropowych, za co grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu obaj zostali tymczasowo aresztowani.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić