Parzyła klientom kawę. Dziś bez wykształcenia zarabia krocie
24-letnia Cariad Ryan przez kilka lat pracowała w popularnej kawiarni jako baristka. W pewnym momencie odeszła z zespołu, aby zająć się własnym biznesem, o którym zawsze marzyła. Twierdzi, że w ciągu miesiąca zarobiła 180 tys. funtów brytyjskich.
24-latka zarabia tysiące funtów miesięcznie
Cariad Ryan zarabiała na życie, pracując w jednej z sieciówkowych kawiarni. 24-latka była odpowiedzialna m.in. za przygotowywanie napojów. Praca, w której spędzała średnio 40 godzin tygodniowo, nie była jej wymarzonym zajęciem.
W pewnym momencie postanowiła odejść, aby skupić się na internetowej działalności. Dziś ma własny dom i samochód. Twierdzi, że w ciągu miesiąca potrafi zarobić nawet 180 tys. funtów brytyjskich.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Pracowała w kawiarni. Dziś ma prężnie rozwijającą się markę własną
Cariad wyznała, że w kawiarni pracowała od 16 roku życia. Nad spełnieniem marzenia o rozwijaniu kariery w branży kosmetycznej zaczęła myśleć w 2020 roku, w czasie pandemii. Ryan nagrała swoje pierwsze tiktoki właśnie podczas lockdownu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chociaż nie mam profesjonalnego doświadczenia w dziedzinie urody, makijaż od dawna jest moją pasją i hobby (...). Zaczęłam od prostych filmów o makijażu i szybko znalazłam społeczność na platformie, której naprawdę czułam się częścią - wyznała 24-latka.
Wirtualna kariera Brytyjki nabierała tempa. Po roku miała już sto tysięcy obserwujących! Dzięki zdobytej popularności Cariad otworzyła sklep z produktami do makijażu, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Ku zaskoczeniu samej Rayad, biznes zaczął przynosić duże dochody.
Współpracuję z wieloma markami z branży beauty i często używam filmów na żywo, aby zaprezentować niektóre z ich najlepszych artykułów. Dzięki tym transmisjom moi widzowie mogą kupować produkty, które im się podobają, bez konieczności opuszczania aplikacji TikTok - tłumaczyła 24-latka.
Zgromadzone fundusze już w 2021 roku pozwoliły kobiecie rzucić pracę w kawiarni. Teraz utrzymuje się wyłącznie dzięki działalności w sieci. Dodaje, że jej rodzina początkowo bardzo sceptycznie podchodziła do jej wyboru - w końcu zrezygnowała z pracy na etat. Obecnie jednak widzą, że nie mają czym się martwić.
