aktualizacja 

Tak ubrała się na siłownię. Szybko pożałowała wyboru

67

Dobranie odpowiedniego stroju sportowego na siłownię jest sporym wyzwaniem. Dopiero po zakupie i pierwszym wyjściu na trening okazuje się, że niektóre stroje wręcz nie nadają się do ćwiczeń. Przekonała się o tym pewna tiktokerka.

Tak ubrała się na siłownię. Szybko pożałowała wyboru
Założyła legginsy na siłownię. Jednego nie przewidziała (Instagram)

Kendell wypełniła noworoczne postanowienie. Wybrała się na siłownię i rozpoczęła regularne treningi. Aby zmotywować obserwatorów na TikToku, nagrywała swoje postępy, a później publikowała je w mediach społecznościowych. Na jeden z treningów założyła nowe legginsy. Ku jej zdziwieniu okazało się, że spodnie były mocno prześwitujące. Odkryła to dopiero w domu, gdy obejrzała wideo z wizyty na sali ćwiczeń.

Kobieta nie kryje zażenowania. Mimo wszystko postanowiła podzielić się nagraniem z internautami. Chciała przestrzec inne kobiety przed podobną wpadką. Wskazała też jasno, kiedy lepiej darować sobie zakładanie obcisłych spodni na siłownię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trening mięśni Kegla. Jak ćwiczyć mięśnie dna miednicy?
Nie noście prześwitujących leginsów, gdy macie zamiar trenować dolne partie ciała. Wszyscy to widzieli i nikt nic nie powiedział - podsumowała żartobliwie w opisie.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok

"Zrobiłaś to celowo"

Internauci zarzucili jej, że założenie prześwitujących legginsów wcale nie było wpadką, a celowym działaniem. Nie mogli uwierzyć, że kobieta nie zauważyła tak istotnego szczegółu w sportowym elemencie garderoby.

"Jestem na 100 proc. pewna, że zrobiłaś to celowo", "Na pewno to widziałaś" - pisali w komentarzach. "Mylisz się. I uważam, że to zabawne, że ludzie tak myślą. Nie wiem, jak dokładniej mam to wyjaśnić, ale naprawdę nie zauważyłam, że spodnie prześwitują" - Kendell odpowiedziała na zarzuty obserwatorów.

Inni komentujący pocieszali ją. Mówili, że pewnie nikt nie przejął się tą wpadką. Poradzili jej też odpowiednie spodnie na trening siłowy, w których będzie się czuć komfortowo.

"Jestem starym wyjadaczem na mojej siłowni. Ocenianie ubioru innych to ostatnia rzecz, jaką bym zrobił", "Właśnie dlatego noszę dresy, a nie legginsy. Jeszcze nie miałam takiej pary, która dobrze zasłaniałby to, co jest pod spodem" - czytamy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Autor: SPP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić