To był moment. Nagle "wyskoczył" młody kierowca
Sieć obiega dramatyczne nagranie, na którym widać bardzo niebezpieczne zdarzenie. Pewien kierowca prawie doprowadził do wypadku. Krótki filmik mrozi krew w żyłach.
Chwile grozy na drodze.
To zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. Młody kierowca audi zdecydowanie przeszacował swoje możliwości.
Na facebookowym profilu "Stop Cham" pokazano, jak kierujący audi jechał na "czołówkę". Kierowca podążający z naprzeciwka wykazał się jednak znakomitym refleksem i zdążył uciec na pobocze.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Skończyło się tylko urwanym lusterkiem i drobnym uszkodzeniem zderzaka od ucieczki na pobocze - przekazał autor nagrania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twierdzi on również, że nieodpowiedzialny kierowca "dostał 11 pkt i 3000 zł za skruchę, bo początkowo policjant rozważał skierowanie sprawy do sądu o ukaranie grzywną + zatrzymanie prawka".
Jechał na "czołówkę". Internauci łapią się za głowy
W komentarzach rozpętała się burza. Oto co piszą internauci:
"Powinni mu zatrzymać prawko", "Policjant był wyjątkowo pobłażliwy, a w takiej sytuacji zdecydowanie nie powinien", "Trzeba pochwalić refleks nagrywającego. Naprawdę szacun!", "Super, mandat. Powinno to iść do sądu. Zatrzymanie prawka z miejsca", "Sprawa powinna trafić do sądu!", "Dobrze, że było pobocze. Na Mazowszu jest zwykle od razu 2-metrowy rów i betonowe przepusty. I samochód od razu idzie na złom, a ty na 2-letnią rehabilitację", "Szacunek dla nagrywającego, wspaniały kierowca", "Dobry refleks"- czytamy.
