Mąż Bohosiewicz obraził się. "Zepsułaś wszystko"

Maja Bohosiewicz musiała odpocząć od słonecznego Dubaju i wybrała się z mężem na narty we włoskie Dolomity. Jest zachwycona, bo spełniło się jej marzenie - w końcu nie musi jeździć w Polsce! Przy okazji podpadła ukochanemu historią z przeszłości...

Maja BohosiewiczMaja Bohosiewicz
Źródło zdjęć: © Instagram

Maja Bohosiewicz spełniła swoje marzenie. Wybrała się z mężem na narty we włoskie Dolomity. Jak do tej pory za granicą jeździła tylko raz - w Austrii.

Aktorka przyznała, że to zupełnie "inna bajka" niż jeżdżenie w Polsce czy Austrii, gdzie był lodowiec. We Włoszech za to z jednej strony świeci słońce - z drugiej można śmiało jeździć.

Zbyt dużo jeżdżenia jednak obecnie nie jest w stylu Mai. Raptem po godzinie od wstawienia relacji ze stoku wstawiła relację ze znajdującego się na nim baru.

Screen z InstaStories Mai Bohosiewicz
Screen z InstaStories Mai Bohosiewicz © Instagram
Jak byliśmy młodsi, to chcieliśmy cały czas jeździć, liczyło się ile kilometrów kto przejedzie, zero przerw, więc człowiek cisnął i cisnął i cisnął, a teraz to człowiek z taką przyjemnością siedzi w barze, napawa się przepiękną przyrodą, błękitnym niebem, górami, słońcem, no powiem wam szczerze, lepiej być nie mogło, jestem po prostu wzruszona tym, jak tu jest pięknie - relacjonowała na Instagramie.

Przy okazji opowiedziała jedną historię z nart wiele lat temu. Mężowi zdecydowanie się ona nie spodobała.

A wiesz, że ja do tego Zakopanego pojechałam z chłopakiem? Wiedziałeś o tym? - dopytywała męża.
To mnie okłamałaś, mówiłaś, że ze znajomymi - odpowiedział skonsternowany.
No ze znajomymi - powiedziała Maja.

Potem było już tylko gorzej. Celebrytka chyba za bardzo popłynęła.

I to było najgorzej, bo w dodatku z chłopakiem poznanym z Tindera - wróciła do wspomnień.
Co? - zapytał zdezorientowany mąż.
Oho... - Maja skapnęła się, że chyba powiedziała coś nie tak.
Po sześciu latach się dowiedziałem. Widzisz, a tak było ładnie, a teraz zepsułaś wszystko, cały dzień - odpowiedział mąż.

Na tym storka się urywa. Myślicie, że Maja musiała załagodzić konflikt, zanim zaczęła reklamować sweter i czapkę ze swojej kolekcji?

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle