Burza po występie w TVN-ie. Ekspertka zrównała gwiazdę z ziemią
Nie milkną echa kontrowersyjnych wypowiedzi Bożeny Dykiel w sobotnim wydaniu "Dzień dobry TVN". Aktorka mówiła o pandemii koronawirusa oraz o depresji i sposobach jej leczenia. Psycholog i psychoterapeutka poznawczo-behawioralna Joanna Gutral w ostrych słowach skrytykowała wypowiedzi aktorki.
Bożena Dykiel w "DDTVN". 
W sobotę Bożena Dykiel była gościem w programie "Dzień dobry TVN". Aktorka najpierw szerzyła teorie spiskowe na temat pandemii koronawirusa, a następnie jako ambasadorka kampanii "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję" wypowiadała się na temat walki z depresją.
Gwiazda serialu "Na wspólnej" na wizji założyła i zareklamowała "magiczne" okulary, które jej zdaniem poprawiają humor. Prowadząca program Agnieszka Woźniak-Starak przerwała wywody aktorki i zapowiedziała kolejny materiał.
Psycholożka ostro o wypowiedziach Bożeny Dykiel
W sieci wybuchła burza po występie Bożeny Dykiel. Wypowiedź aktorki krytycznie oceniła psycholożka Joanna Gutral, która prowadzi bloga "Zdrowa Głowa". "Szacun, Aga Woźniak-Starak, za przytomność i opanowanie tego" - pochwaliła reakcję gospodyni "Dzień dobry TVN" na instagramowym profilu. Następnie występ aktorki poddała szczegółowej analizie.
Polska. XXI wiek. Szok i niedowierzanie. Przeżyjmy to jeszcze raz, jeno z wątkiem psychoedukacyjnym - czytamy na profilu "Zdrowa Głowa".
Psycholożka odniosła się do wypowiedzi Dykiel, która na wizji mówiła o tym, że osoby zmagające się z depresją cierpią na samotność i m.in. nie mają z kim "wypić kielicha". Zdaniem Joanny Gutral trywializowanie tematu problemów psychicznych może być niebezpieczne w skutkach.
"Walnięcie kielicha" nie sprzyja regulacji emocji, przede wszystkim w zaburzeniach nastroju. Alkohol jest dla ludzi, jasne, ale sposób jego użytkowania może być zagrażający. Używanie alkoholu "na smutki" może prowadzić do poważnych konsekwencji - wyjaśnia Gutral.
Psycholożka skomentowała także temat magicznych i antydepresyjnych okularów, które rekomendowała Bożena Dykiel. Jak się okazuje, kosztują one niemal 2,6 tys. zł.
Przeżyłam makaron na depresję i antydepresyjne rajstopy. Nie wiem, co widać w tych okularach, (...) ale pomyślcie o wielu osobach, które nie śledzą kanałów psychoedukacyjnych: "Kurde, Marian ma chyba depresję. Chyba namówię go na psychologa. Ale Bożenka z 'Na Wspólnej' pokazywała w telewizji takie okulary ostatnio i po kłopocie". - tłumaczy psycholożka.
Potrzebujesz pomocy? Zmagasz się z depresją?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
