Iga Krefft wspomina początki w "M jak miłość". Nie zawsze było kolorowo
Iga Krefft była młodą dziewczyną, gdy dołączyła do obsady serialu "M jak miłość". Do dziś wciela się w rolę Uli Mostowiak. Teraz natomiast nawiązała do swoich początków w tej produkcji.
Iga Krefft
Iga Krefft jest bardzo mocno kojarzona z serialem "M jak miłość". Warto jednak podkreślić, że ma na swoim koncie również występy w innych produkcjach, jak choćby "Na Wspólnej", "Diagnoza", "Sala Samobójców. Hejter" czy "Piosenki o miłości".
Krefft jest poza tym aktywna na scenie muzycznej. W 2019 roku ukazała się jej pierwsza płyta pt. "Ofelia". Na początku września Iga wypuściła natomiast swój drugi krążek.
Tak wyglądał jej debiut w "M jak miłość"
Podczas rozmowy z jastrzabpost.pl Iga Krefft wyznała, że doskonale pamięta swój debiut w "M jak miłość". Miała wtedy 11 lat i "była szalenie podekscytowana".
Całe to doświadczenie było dla mnie bardzo trudne i wiele mnie nauczyło. Ale taka najcenniejsza lekcja, którą wyniosłam z tych wszystkich lat mojej pracy to wiara w to, żeby nie rezygnować nigdy z siebie i pomimo różnych przeszkód, które są rzucane pod nogi nie załamywać się i wierzyć w swoje ideały i jakieś swoje wartości. To jest najcenniejsza lekcja, którą mam na ten moment - zaznaczyła.
Aktorka została zapytana też o to, czy miała w swoim życiu momenty załamania. W odpowiedzi wyznała, że pojawiły się takie chwile. Co jednak istotne, pozytywnie wpłynęły one na jej życie i dalszy rozwój.
Myślę, że doświadczenie traumy i przewalczanie tych traum jest obecne w życiu każdego z nas i jest to droga do rozwoju. Ja patrzę na swoją przeszłość i różne doświadczenia w sposób lekcji, którą mogłam wyciągnąć i jako element, który pomógł mi się rozwinąć jako osoba i mogę spojrzeć na swoje życie z wdzięcznością, że wszystkie doświadczenia były po coś i mnie ukształtowały - podsumowała, cytowana przez jastrzabpost.pl.
