"Jestem taka dzika kotka". Mariola z "Sanatorium miłości" szaleje na parkiecie
Kolejna edycja "Sanatorium miłości" ruszyła 20 marca. Program TVP robi furorę wśród widzów, którzy chętnie obserwują seniorów szukających drugiej połówki. Jedną z uczestniczek, która zwraca na siebie szczególną uwagę, jest Mariola R. z Berlina. Jej taniec to hit. "Kocur wyczuje kocura" - mówi o sobie i potencjalnym partnerze odważna kobieta.
"Sanatorium miłości" od 20 marca ponownie podbija serca widzów. To już 4. edycja programu, w którym seniorzy poszukują miłości. Z roku na rok na antenie TVP występują coraz bardziej przebojowi kuracjusze. Teraz show ma nawet taneczną czołówkę, co wskazuje na otwartość i szaleństwo bijące od seniorów.
Jedną z uczestniczek 4. edycji "Sanatorium miłości" jest Mariola R. z Berlina. Widzowie od razu zwrócili na nią uwagę, co widać w komentarzach pod zdjęciami uczestników. Jednym przypadła do gustu, a inni potrzebują nieco więcej czasu, by przekonać się do jej silnej osobowości.
Mariola jest osobą optymistyczną, pewną siebie i twardo stąpającą po ziemi. Dobrze wie, czego chce.
Nie boi się mówić, co myśli. Chętnie też rozmawia o seksie. Jak sama o sobie mówi, jest "kocurem". Jednak poza tą odwagą i bezpośredniością, drzemie w niej również wrażliwa dusza - czytamy o seniorce na Facebooku show.
Czytaj także: Małgorzata Socha pokazała córkę. Tak spędza z nią czas
W programie kobieta zaprezentowała swoje zdolności taneczne. Załączone niżej nagranie po prostu trzeba zobaczyć! Mariola nie bała się skomentować swojego temperamentu i wyznać, że... jest niczym "kocur". Tego samego poszukuje u partnera.
Ja się w tańcu czuję jak w swoim żywiole. Moje emocje pokazuję moją mową ciała. Kocur wyczuje kocura. A ja jestem taka dzika kotka, że ja bym wyczuła, gdyby mi ktoś wysyłał sygnały - mówi Mariola R. z Berlina.
Marta Manowska zrezygnowała z egzotycznych podróży. Stosuje się do obostrzeń
