Krystyna Pawłowicz przez 36 lat dzieliła z nią pokój. Spore zaskoczenie

67

Krystyna Pawłowicz przed trafieniem do polityki, a następnie do Trybunału Konstytucyjnego, pracowała w roli wykładowcy akademickiego. Wydało się, z kim dzieliła pokój aż przez... 36 lat. Dziś trudno uwierzyć w to, że panie miały dobre relacje.

Krystyna Pawłowicz przez 36 lat dzieliła z nią pokój. Spore zaskoczenie
Krystyna Pawłowicz niosąca książkę z wizerunkiem Jana Pawła II (AKPA, AKPA)

Krystyna Pawłowicz może się pochwalić bogatą karierą akademicką. Była profesorem nadzwyczajnym na Uniwersytecie Warszawskim i Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego i wieloletnia posłanka PiS śmiało może zatem mówić o dużym doświadczeniu w pracy ze studentami.

Dziś trudno w to uwierzyć, ale... przez wiele lat na zawodowej ścieżce Krystynie Pawłowicz towarzyszyła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Obecnie te dwie panie różnią się praktycznie na każdej płaszczyźnie. Kiedyś natomiast miały ze sobą naprawdę dobre relacje, na co uwagę zwraca "Super Express".

Pawłowicz i Gronkiewicz-Waltz wyraźnie poróżniły się w 2011 roku. - Ówczesna kierownik zakładu Hania Gronkiewicz-Waltz pozbawiła mnie zajęć dydaktycznych, zostawiając mi tylko jedną grupę seminaryjną. Nie byłyśmy koleżankami, jak niektórzy sugerują, po prostu byłyśmy w jednym zakładzie. Miałam do niej pewien żal, gdyż w istocie to dzięki mnie została kandydatem na prezesa Narodowego Banku Polskiego - podkreślała Krystyna Pawłowicz w rozmowie z salon24.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rekordowa inflacja na Węgrzech. Ostrzeżenie dla Polski? Członek RPP o danych: sam jestem zaskoczony

Hanna Gronkiewicz-Waltz zapytana o Krystynę Pawłowicz. Ale wypaliła!

W 2019 roku Hannę Gronkiewicz-Waltz o relację z Krystyną Pawłowicz pytał Piotr Kraśko. W TOK FM dociekał, czy dawna przedstawicielka PiS może do niej zadzwonić po poradę.

Krystyna Pawłowicz zawsze może do mnie zadzwonić, w końcu przez 36 lat siedziałyśmy w jednym pokoju - podkreśliła Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Wcześniej oceniała natomiast, że była posłanka PiS ma braki w "wykształceniu religijnym". Szerzej o Pawłowicz nie chciała się wypowiadać.

Po prostu mi jej szkoda - podsumowała niezwykle wymownie.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić