Małgorzata Rozenek-Majdan zagięta na wizji. Tego nie przewidziała!
Małgorzata Rozenek-Majdan ostatnio gościła w programie "Niech gadają", za którego prowadzenie odpowiada Małgorzata Domagalik. W pewnym momencie celebrytka mówiła o radzie do syna. Wówczas gospodyni zarzuciła jej... hipokryzję!
Małgorzata Rozenek-Majdan realizuje się na rozmaitych płaszczyznach. Na pewno za duży sukces uznaje to, że została prowadzącą "Dzień dobry TVN". Rozenek posiada własną markę modową, a także fundację, której zadaniem jest propagowanie informacji na temat in vitro.
Celebrytka niejednokrotnie podkreślała, że za jej sukcesami zawodowymi stoi rodzina. Energii do działania dodają jej synowie, a także mąż Radosław Majdan.
Ostatnio Rozenek-Majdan gościła na Kanale Sportowym. W trakcie programu "Niech gadają" do studia dodzwonił się 22-latek. Żalił się na to, że ma problem ze znalezieniem właściwej partnerki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ada Fijał oceniła Roxie Węgiel. Padły mocne słowa
Jak na to wyznanie zareagowała prowadząca "DDTVN"? - To zależy, gdzie pan tych kobiet szuka, albo w jakim towarzystwie pan się obraca, bo prawdą jest, że wszędzie te kobiety wyglądają inaczej. [...] Na pewno ważne jest, żebyś wiedział, czego szukasz w kobiecie i jak będziesz to wiedział, to na pewno to znajdziesz - oceniła. A po chwili zdradziła, jakiej rady udzieliłaby swojemu synowi.
Na pewno jest kilka takich lampek, które zapaliłyby mi się, gdyby mój syn przyprowadził jakąś dziewczynę do domu. Jedno jest pewne: unikaj tych, które lubią zaimprezować - dodała.
Małgorzata Domagalik interweniowała! Chodzi o słowa Małgorzaty Rozenek-Majdan
Na słowa Rozenek-Majdan natychmiast zareagowała Domagalik. - No i tu złapaliśmy panią Małgosię na absolutnej niekonsekwencji, ponieważ zakochała się w kimś, kto był znanym imprezowiczem - stwierdziła.
W reakcji Rozenek-Majdan doprecyzowała stanowisko. - Jeżeli ona żałuje psa, albo troszczy się o innych, jest wartościowa i np. opiekująca się swoimi rodzicami, to możesz na pewno myśleć, że będzie też taka wobec ciebie, a może przy tym być głośna i tańczyć na stole - podsumowała.