Misha Kostrzewski się otworzył. Ujawnił, co stało się w jego rodzinie

Misha Kostrzewski to brat Małgorzaty Rozenek-Majdan. Mężczyzna raczej unika mediów. Ostatnio jednak zrobił wyjątek i ujawnił kilka szczegółów ze swojego życia. Można się zdziwić.

Małgorzata Rozenek-Majdan, Misha KostrzewskiMałgorzata Rozenek-Majdan, Misha Kostrzewski
Źródło zdjęć: © AKPA

Przed laty Misha Kostrzewski wyjechał do Francji. Tam pracował jako tancerz i choreograf. Był zatrudniony w operze w Lyonie czy też Monte Carlo.

Małgorzata Rozenek-Majdan niejednokrotnie wspominała, że dzieciństwo jej i ukochanego brata było wręcz idealne. W rozmowie z "Galą" mówiła również, że Misha odnosi sukcesy i doczekał się trójki dzieci.

W 2021 roku Kostrzewski powrócił do Polski. Wtedy otrzymał pracę w roli jurora w show "You Can Dance - Nowa Generacja".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Katarzyna Dowbor zszokowana. "Łez było bardzo dużo"

Jakiś czas temu brat Małgorzaty Rozenek udzielił wywiadu "Faktowi". Wyjawił wówczas, że przez lata wiódł udane życie rodzinne u boku żony Kseni. Miłość niestety nie przetrwała próby czasu.

Kariera we Francji sprawiła natomiast, że Kostrzewski musiał godzić się na wiele wyrzeczeń. Podczas rozmowy z tabloidem Misha wyraźnie dał do zrozumienia, jak wiele zabrał mu taniec.

Taniec zabrał mi rodzinę: rodziców, siostrę. Jak wyjechałem do Francji, to, mimo że spotykaliśmy się raz do roku, to jednak to nie było do końca to. Bo to nie to samo, co żyć w tym samym kraju, przyjeżdżać do siebie w niedzielę na obiad. Nie znamy się tak dobrze, jak moglibyśmy się znać - podkreślał.

Misha Kostrzewski o wsparciu bliskich

Misha zauważał ponadto, że zawsze czuł wsparcie bliskich. Nie ukrywał też, że ma silny charakter, co mocno mu pomogło.

Nie poddawałem się w dążeniu do sukcesu, bo mam twardy charakter i bardzo silnie w siebie wierzyłem. To wsparcie na odległość od rodziny też czułem. Skoncentrowałem się w ostatnich latach bardzo na pracy, by tańczyć w jak największych zespołach z choreografami, o których bardzo marzyłem. I to mi pomagało. Teraz nadrabiam rodzinne zaległości, bo mam w końcu blisko rodziców i siostrę - tłumaczył.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan