Nie znała litości. Oberwało się Farnej i Chylińskiej

Zakończył się Sopot Top of the Top Festival 2022, na której pojawiły się gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Choć najbardziej w tej imprezie chodzi o muzykę, nie można zapomnieć, że docenia się także kreacje.

Celebrytki dwoją się i troją, by ich stroje zostały jak najbardziej dostrzeżone. Niestety, okazuje się, że nie zawsze idzie to w parze z dobrym stylem. Nie obyło się bez modowych wpadek.

Czytaj też: Od pierwszego Big Brothera wiele się zmieniło. Alicja Walczak chce być jak Oprah Winfrey

Swoimi przemyśleniami w tej sprawie postanowiła podzielić się Karolina Domaradzka, znana w mediach stylistka i ekspertka modowa.

Przygotowuję komuś stylówkę na większą imprezę (...) i dziś mówię tej osobie: "Absolutnie nie idziemy w róż, bo to wiocha, zobaczysz, wszyscy będą w różu, bo się Valentino naoglądali i będą chcieli pokazać, jacy są światowi". (...) Dwie godziny i jest! (...) Właśnie w taki sposób rodzi się komercyjny trend, który jednocześnie staje się martwy dla mody - zaczęła swój Instagramowy wywód, analizując trend panujący na festiwalu.

Później Domaradzka przeszła do ocen indywidualnych. Nie zostawiła suchej nitki szczególnie na Ewie Farnej i Agnieszce Chylińskiej.

Czytaj też: Polka rozebrała się do zdjęć. To usłyszała od fotografa

Ten outfit to zło w najczystszej postaci. Fryzura wołająca o pomstę do nieba, naszyjnik z innej parafii, karykaturalnie wyglądające w tym zestawieniu kabaretki, wieczorowy makijaż użyty w trybie ewidentnie dziennej kreacji i botki w stylu lat 60., które pasują do całości jak ogórek kiszony do pizzy. Absolutny majstersztyk w zmarnowaniu potencjału koszuli oversize oraz miejsce na podium za nieznajomość podstaw stylizacji — pisała o stylizacji Farnej.

Czytaj też: Tak wyglądała młodość Rafalali. Żal ściska serce

Napiszę krótko: Agnieszka powinna zmienić stylistę. Jej outfit jest przestarzały, nudny i zupełnie niewiarygodny, szczególnie jeżeli pod uwagę weźmie się charyzmę artystki. Nie każdy musi być modny, ale wypadałoby przestać udawać że nadal żyjemy w 2006 r. Daję łapkę w dół - krytykowała Chylińską.

Co sądzicie? Faktycznie było aż tak źle?

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Czytaj też: Cała Polska nuciła ich hit. Zaskakuje, czym się dziś zajmują