aktualizacja 

Przerażające zdjęcie Marianny Schreiber. Wiadomo, ile za to zapłaciła

152

Marianna Schreiber ma za sobą zabieg. Żona polityka PiS postanowiła zoperować nos. Za pośrednictwem Twittera oznajmiła, że opuściła już klinikę. Jednocześnie zdradziła, ile zapłaciła za wykonaną usługę medyczną.

Przerażające zdjęcie Marianny Schreiber. Wiadomo, ile za to zapłaciła
Marianna Schreiber przeszła zabieg (Instagram)

Popularność Mariannie Schreiber przyniósł udział w programie "Top Model". Sporo emocji wywołało to, że żona polityka Prawa i Sprawiedliwości Łukasza Schreibera postanowiła spróbować swoich sił tym w popularnym show.

Szybko wyszło na jaw, że ma zupełnie inne poglądy niż mąż. Celebrytka postanowiła założyć własną partię polityczną Mam Dość 2023, a opiniami na różne tematy ochoczo dzieli się w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Patricia Kazadi gwiazdorzy? Spóźniła się na ściankę: "Jestem nerwuskiem"

Właśnie w sieci zaprezentowała ostatnio bardzo niepokojące zdjęcia ze szpitala. Pod migawkami wyjaśniła, co się wydarzyło.

Dzisiaj jest ten dzień, kiedy pożegnałam, bez żalu mój nos. Nos, który budził we mnie zawsze..., nawet nie wiem, jak to wyrazić. Bardzo się bałam tej operacji. Poza moim pragnieniem czysto estetycznym mój nos był dla mnie powodem wielu przykrości dotyczących wyglądu (wystające kości po bokach, opadający, okrągły, krzywy czubek nosa), ale i trudności medycznych. Krzywa przegroda, częste problemy z zatokami, łatwe infekcje, spanie na jednym boku, bo brak powietrza itd. Dojrzałam do tego, żeby dłużej nie walczyć. Koniec ze zbędnym faszerowaniem się antybiotykami, ostrym reżimem życia - spostrzegła.

Marianna Schreiber w piątkowy poranek poinformowała, że opuściła już klinikę. "Setony z nosa wyjęte, wszystkie zalecenia otrzymałam, jak teraz postępować, nie nachylić twarzy, nie dźwigać itd. Za tydzień zdjęcie gipsu z nosa i szwów. Nos był operowany metodą otwartą. Wczoraj naczytałam się tych wszystkich komentarzy okropnych i dalej siedzi mi w głowie jak można tak ranić drugiego człowieka. Dlaczego ludzie boją się mówić o tym co robią, planują zrobić z własnym ciałem. Może nie są psychicznie gotowi na taki hejt, który od wczoraj wiadrami się na mnie wylewa" - podkreśliła na Twitterze.

Następnie wyznała, że operację sfinansowała we własnym zakresie. "Odkładałam na nią kilka lat, bo taka operacja oscyluje w koszta od 18 do 30 tys.".

Z niecierpliwością czekam na efekty. Dziś rano usłyszałam, że wszystko się udało! Jestem taka szczęśliwa! I za wsparcie wielu osób bardzo dziękuję. Odezwało się mnie wiele osób, które przeszły bądź planują operację nosa i poprosiły o pokazywanie krok po kroku co dalej. Będę pokazywała. Nie wstydzę się tego. Nie mam nic do ukrycia. Gdybyście za miesiąc na zdjęciach czy nagraniach zobaczyli zupełnie inną twarz, to co miałabym Wam powiedzieć? Miałabym kłamać? Pokazałam Wam od razu. Na prawdzie mi zależy - zapewniła.

Marianna Schreiber poprawiła nos. Oto powody jej decyzji

Schreiber wyjaśniła również, że operacja nosa nie była spowodowana próżnością.

Czekałam 15 lat. Od najmłodszych lat, od momentu dorastania każda dziewczynka, młoda kobieta zaczyna zwracać uwagę i przywiązuję coraz większą wagę do swojego wyglądu. Bardzo popieram ruchy związane z akceptacją swojego wyglądu. Identyfikuję się z tym. Kampania Kobieca Siła, dotyczyła m.in. samoakceptacji swojego wyglądu (...) Chcę normalności i chce poczuć się piękna, ale piękna dla siebie. Wyłącznie dla siebie, dla swojego spokoju (...) nie chcę nic ukrywać i kłamać (...) chcę się poczuć zdrowa i zdjąć ze swojej głowy, chociaż część ciężaru, który codziennie ponoszę - przekazała.

Poza tym wyjaśniła, że planuje mocno zmienić swoje życie. "Dlatego zapowiadałam nieodwracalną zmianę życia. Może bardziej mojego wyglądu, ale to równoznaczne z tym pierwszym, ze zmianą życiową. Nie chcę, by kobiety bały się otwarcie o tym mówić, wstydziły się. Mam dość tematów tabu" - podsumowała.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić