Przez ścianę z patostreamerem. Sąsiedzi Magicala mówią "dość"

Nocne libacje, głośne wyzwiska i wybuch, który zatrząsł blokiem przy ulicy Urzędniczej w środku nocy w ostatnią środę. Sąsiedzi Daniela Magicala mają dość i ujawniają kulisy życia "drzwi w drzwi" z internetowym patostreamerem i jego rodziną.

Sąsiedzi mają dość życia z patosterameramiSąsiedzi mają dość życia z patosteramerami
Źródło zdjęć: © Facebook | Daniel Magical

Skargi mieszkańców ulicy Urzędniczej opisał lokalny dziennik "Nowości" z Torunia. Sąsiedzi Daniela Zwierzyńskiego, który żyje ze streamingu w sieci alkoholowych libacji w mieszkaniu swojej rodziny, opowiadają dziennikarzom o tym, jak wygląda ich codzienność.

Okazuje się, że ich największym marzeniem jest spokojnie przespać chociaż jedną noc. "Tu mieszkają dzieci. Boimy się, że w końcu coś im się stanie" - komentuje na łamach gazety jeden z sąsiadów i opowiada o wybuchu, do którego doszło w mieszkaniu Zwierzyńskich w środowy wieczór.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaczynają wieczorem, a w dzień odsypiają. Tylko wtedy mamy chwilę spokoju. Człowiek ledwo uśnie i się zaczyna "łubudubu". I tak jadą całą noc, do rana. Tak się nie da żyć, to niemożliwe - skarży się jeden z mieszkańców w rozmowie z Dziennikiem Toruńskim Nowości.

A inna kobieta, która była w swoim mieszkaniu podczas wybuchu dodaje:

Jak usłyszałam ten huk, to myślałam, że gaz wybuchł. Już i tak ich sąsiedztwo jest nie do zniesienia, a teraz jeszcze to. Dobrze, że ktoś akurat nie przechodził, bo mogło się skończyć tragedią. Dzieci się boją, zwierzęta też - mówi cytowana przez dziennik.

Wybuch, do którego doszło w mieszkaniu w środę około 21, było słychać podczas transmisji nadawanej przez patostreamera w sieci. Magical przekonywał swoich widzów, że ktoś podłożył mu ładunek.

Rozgoryczeni sąsiedzi skarżą się w rozmowie z mediami, że nie mogą liczyć na żadną pomoc.

Tu mieszka dużo starszych osób, które bardzo to przeżywają. Nie mogą spać, odpocząć, tragedia. Już mamy dość. Boimy się też o dzieci, żeby ktoś stamtąd pijany albo naćpany ich nie napadł - mówią.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę