Rutkowski krytykuje Miszczaka. Wspomina pewną historię

30

Krzysztof Rutkowski nie ukrywa, że nie darzy sympatią Edwarda Miszczaka, który jakiś czas temu przeszedł z obozu TVN do Polsatu i jako nowy dyrektor programowy zaczął przeprowadzać zmiany kadrowe. Popularny detektyw wspomniał m.in o sytuacji z Natalią Janoszek.

Rutkowski krytykuje Miszczaka. Wspomina pewną historię
Rutkowski krytykuje Edwarda Miszczaka. Wspomina jedną historię (Licencjodawca, AKPA)

Krzysztof Rutkowski nazywany jest naczelnym detektywem polskiego show biznesu. Mężczyzna nie posiada licencji, ale nie przeszkadza mu to w rozwiązywaniu głośnych, medialnych spraw.

Jego kariera nabrała rozpędu po tym kilkanaście lat temu, gdy zaczął współpracę z TVN przy produkcji programu "Detektyw", dokumentującego wybrane akcje jego biura.

Przed laty Rutkowski współpracował m.in z Edwardem Miszczakiem, o którym ma teraz bardzo złe zdanie. Poszło m.in o to, że Miszczak zaczął bronić Natalii Janoszek, której kariera, jak dowiódł dziennikarz Krzysztof Stanowski, okazała się kompletnie zmyślona i nieprawdziwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu
Skoro tak jej bronił podczas rozmowy z dziennikarzem i stwierdził, że Kanał Sportowy i Stanowski powinni zająć się sportem, a nie biedną dziewczyną z Żywca, to niech się dalej zajmuje promowaniem jej. Sądzę jednak, że wtedy jego kariera w Polsacie długo nie potrwa, bo zarząd, który nadzoruje pracę dyrektora programowego, powie: "Dość, panie Miszczak, wracaj pan do radia RMF, bo tam pan zaczynał - powiedział w rozmowie z ShowNews.

Rutkowski wypomina Miszczakowi. O co poszło?

Rutkowski wspomniał także o jednej sytuacji podczas programu "Ananasy z mojej klasy", którego był gościem. Show był nagrywany w Krakowie, a słynny detektyw spóźnił się z powodu obowiązków, które zatrzymały go w sejmie.

Wściekły Miszczak skierował wtedy do mnie następujące zdanie: "Panie Krzysztofie, media mogą pana wykreować, ale media mogą również pana zniszczyć" - dodaje Rutkowski.

Edward Miszczak jakiś czas temu przeszedł z obozu TVN do Polsatu i jako nowy dyrektor programowy zaczął przeprowadzać zmiany kadrowe. Tym samym podjął kilka niepopularnych decyzji.

Z Polsatu odeszli Katarzyna Skrzynecka czy Mateusz Gessler, jednak największym echem odbiło się zwolnienie Katarzyny Dowbor, która cieszyła się olbrzymią sympatią widzów.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić