Z TVP zwolniono ciężarną. Kancelaria premiera zabrała głos

440

W ostatnim czasie TVP przechodzi prawdziwą rewolucję, która dotknęła także "Pytania na śniadanie". Z formatem pożegnała się m.in. Małgorzata Tomaszewska. Ta decyzja wzbudziła wiele emocji, gdyż dziennikarka jest w ósmym miesiącu ciąży. Zdaniem Joanny Kurskiej było to nielegalne działanie. Co na to kancelaria premiera?

Z TVP zwolniono ciężarną. Kancelaria premiera zabrała głos
Z TVP zwolniono ciężarną Małgorzatę Tomaszewską. Kancelaria premiera zabrała głos (AKPA, PAP, Piętka Mieszko, Rafał Guz)

Na początku stycznia władze w "Pytaniu na śniadanie" przejęła Kinga Dobrzyńska. Od tamtego czasu śniadaniowe pasmo telewizyjnej Dwójki przeżywa prawdziwą rewolucję.

Z "Pytaniem na śniadanie" pożegnali się wszyscy dotychczasowi gospodarze. Największe emocje wzbudziło jednak zakończenie współpracy z Małgorzatą Tomaszewską. Dzieje się tak, gdyż kobieta jest w zaawansowanej ciąży.

Do tej sytuacji odniosła się sama Joanna Kurska, była szefowa "Pytania na śniadanie". Według kobiety "to wszystko jest z oszalałej zemsty i hejtu do poprzedniej ekipy". Dodała też, że było to nielegalne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 26-letnia dziewczyna Żabsona o zarobkach i inwestycjach: "Mam już cztery działki"

Z TVP zwolniono ciężarną Małgorzatę Tomaszewską. Kancelaria premiera zabrała głos

W związku z tym "Plotek" postanowił skontaktować się z kancelarię premiera i zapytać, czy faktycznie było to nielegalne działanie.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie wpływa na decyzje władz TVP. To one decydują o zatrudnianiu i współpracy z dziennikarzami - przekazał Maciej Wewiór, zastępca dyrektora z Centrum Informacyjnego Rządu.

Ostatnie miesiące ciąży są dla Małgorzaty Tomaszewskiej wyjątkowo trudne. Nie dość, że została zwolniona z pracy, to niedawno za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała, że jest chora.

Cześć, kochani. Tak sobie pomyślałam, że już ponad tydzień się do was nie odzywam, ale niestety to też dlatego, że się rozchorowałam, chociaż nie wychodzę z domu. Być może to kwestia osłabienia organizmu. Nie wiem jeszcze, co to jest - dzisiaj będę miała wizytę lekarską. Ale bardzo boli mnie gardło, więc niestety może być to angina. W każdym razie: trochę walczę z chorobą - przekazała.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić