Fatalne wieści pogodowe. Uderzą w Polskę już 2 sierpnia
Weekend 2/3 sierpnia przyniesie burze i ulewy. Pogoda znów pokrzyżuje plany wielu Polakom. Na radarach pogodowych widać, że deszcz nie oszczędzi naszego kraju. IMGW (Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej) potwierdza, że opady uderzą w Polskę już w sobotę (2 sierpnia).
Opady deszczu znów uderzą w Polskę.
Najważniejsze informacje
- Z południa nad Polskę nadciąga niż, przynosząc burze i ulewy.
- Największe opady spodziewane są w sobotę i niedzielę.
- Temperatury będą zróżnicowane, od 20 do 28 stopni.
Kapryśna aura nad Polską
Po deszczowym poprzednim weekendzie, nadchodzący również nie zapowiada się lepiej. Z południa nadciąga niż, który przyniesie burze i intensywne opady deszczu - przekazuje twojapogoda.pl. Mimo że w tygodniu pogoda była bardziej sprzyjająca, to weekend znów będzie wyzwaniem dla planujących aktywny wypoczynek. To fatalne wieści dla wszystkich, którzy liczyli na dobrą aurę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert zaskoczył w sieci. "Podważył swoją wiarygodność"
Burze i ulewy w całym kraju
W sobotę i niedzielę przelotne opady i burze mogą wystąpić niemal w całej Polsce. Największe natężenie deszczu przewidywane jest po południu i wieczorem. W krótkim czasie może spaść nawet do 30 mm deszczu, a burzom mogą towarzyszyć grad i porywisty wiatr.
Radar zamieszczony na ventusky.pl potwierdza, że weekend przyniesie deszcze i burze. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) również zapowiada deszczowy weekend.
Temperatury będą się wahać od 20 do 25 stopni, jednak na wschodzie kraju mogą sięgnąć nawet 28 stopni. Mimo to, duchota może być odczuwalna, co dodatkowo utrudni wypoczynek na świeżym powietrzu - zapowiada twojapogoda.pl.
Ze względu na wysokie ryzyko burz, warto na bieżąco śledzić radary pogodowe. Nagłe załamanie pogody może zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie, dlatego lepiej unikać wypraw w góry czy pływania po rzekach i jeziorach.
Dla tych, którzy planowali aktywności na świeżym powietrzu, lepszym rozwiązaniem może być przełożenie ich na spokojniejszy okres. Warto mieć na uwadze, że pogoda w Polsce bywa kapryśna, a bezpieczeństwo powinno być priorytetem.
