Nadciąga z południa Europy. Polacy długo na to czekali
W nadchodzący weekend Polskę czeka intensywna fala upałów, która dotrze do nas z południa Europy. Synoptycy ostrzegają, że temperatury w niektórych regionach kraju mogą sięgnąć nawet 35 stopni Celsjusza. To efekt gorącego frontu znad Półwyspu Iberyjskiego, który przyniesie duszne, suche powietrze i bez
Nadciąga do Polski z południa Europy. Będzie gorąco
Po najchłodniejszym lipcu od kilku lat, Polskę czeka zmiana pogody. W weekend (9-10 sierpnia) nad krajem zapanuje wyż baryczny, który przyniesie wysokie temperatury i słoneczną aurę.
Jak informuje serwis twojapogoda.pl, w sobotę upały obejmą zachód, południe i centrum Polski. Termometry pokażą tam od 30 do 32 stopni, a na Dolnym Śląsku nawet 33 stopnie. Na północy i północnym wschodzie będzie nieco chłodniej, od 25 do 28 stopni.
W niedzielę gorąco będzie w większości regionów. Na Śląsku, w Małopolsce i na Mazowszu temperatura może sięgnąć 35 stopni. Na północy kraju spodziewane są wartości od 25 do 29 stopni, a na wybrzeżu od 20 do 25 stopni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy w polskim mieście. Trwa wyjątkowa impreza. "Przyjeżdżamy od 10 lat"
Fala gorąca nadciąga do nas znad rejonów śródziemnomorskich - to tam obecnie panują ekstremalne temperatury, które teraz dotrą także nad Polskę. Ciepłe masy powietrza przyniosą nie tylko skwar w dzień, ale również tzw. noce tropikalne – kiedy temperatura nie spada poniżej 20°C.
Jak przetrwać upały?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami. Zaleca się ograniczenie aktywności fizycznej na otwartym powietrzu w godzinach popołudniowych, noszenie nakrycia głowy i picie dużej ilości wody. Osoby starsze, dzieci i przewlekle chore są szczególnie narażone na przegrzanie organizmu.
Również kierowcy powinni zachować ostrożność - wysokie temperatury mogą wpłynąć na koncentrację i sprawność reakcji. Warto zadbać o odpowiednią wentylację w samochodzie oraz nie pozostawiać w nim dzieci ani zwierząt.
Według prognoz, fala upałów ma ustąpić z początkiem przyszłego tygodnia. W poniedziałek nad Polską mogą pojawić się przelotne opady deszczu i burze, a temperatury spadną do bardziej umiarkowanych wartości - w okolicach 25–28°C.
