Dwa takie dni. IMGW mówi, co nas czeka
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje o wpływie wyżu nad Europą, co przyniesie ciepłe dni w Polsce. Szczegóły prognozy na 7 i 8 sierpnia poniżej.
Polska znajduje się pod wpływem rozległego wyżu z centrum nad zachodnią Ukrainą. To oznacza, że w najbliższych dniach możemy spodziewać się ciepłej aury. Wyjątkiem są Wyspy Brytyjskie i Skandynawia, gdzie dominują niże znad Morza Norweskiego.
Z południowego zachodu zacznie napływać cieplejsze powietrze polarne morskie. W czwartek przewidywane jest małe i umiarkowane zachmurzenie, z wyjątkiem północy kraju, gdzie mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Temperatury wyniosą od 21 st. C na północy do 25 st. C na południowym wschodzie.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Jak podkreśla PAP, w nocy zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, a temperatura spadnie do 12-14 st. C, nad morzem do 15-17 st. C. W kotlinach górskich może być chłodniej, od 7 do 10 st. C.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W piątek (8 sierpnia) w Polsce spodziewane jest małe i umiarkowane zachmurzenie, z większymi chmurami na zachodzie i północy.
Na północy mogą wystąpić słabe opady deszczu. Temperatury wzrosną do 28 st. C na południowym wschodzie, a nad morzem będzie chłodniej, od 21 do 22 st. C.
Jaka pogoda w stolicy?
W Warszawie w czwartek przewidywane jest małe i umiarkowane zachmurzenie z temperaturą maksymalną 24 st. C. W piątek temperatura wzrośnie do 27 st. C, a wiatr będzie słaby, południowo-zachodni.