Susza w Polsce. Ulewne deszcze tylko pogłębiają problem

Ulewne deszcze w Polsce nie łagodzą problemu suszy, a wręcz go pogłębiają. Eksperci ostrzegają przed skutkami zmian klimatycznych i koniecznością adaptacji do nowych warunków.

Opady deszczuOpady deszczu
Źródło zdjęć: © Getty Images | Beata Zawrzel
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Ulewne deszcze nie uzupełniają zasobów wodnych w Polsce.
  • Susze stają się coraz częstsze i bardziej intensywne.
  • Adaptacja do zmian klimatycznych jest kluczowa dla przyszłości.

W Polsce problem suszy staje się coraz bardziej widoczny. Choć pustynnienie nie zagraża nam w najbliższych dekadach, to susze występują częściej i obejmują większe obszary kraju. Ulewne deszcze, które mogłyby wydawać się rozwiązaniem, w rzeczywistości nie pomagają, a wręcz pogłębiają problem.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Dr Sebastian Szklarek, ekohydrolog z Polskiej Akademii Nauk, podkreśla, że ulewne deszcze nie uzupełniają zasobów wodnych. Ziemia, która jest przesuszona, nie jest w stanie wchłonąć gwałtownie spadającej wody. W efekcie woda spływa po powierzchni, nie zasilając gleby ani zasobów podziemnych.

Gdy pada ulewny deszcz, często słyszymy: 'o, to dobrze, będzie mniej sucho'. Tymczasem to właśnie te najbardziej spektakularne opady w najmniejszym stopniu uzupełniają nasze zasoby wodne. Ziemia, która długo była przesuszona, nie przyjmuje gwałtownie spadającej wody. Takie opady przypominają podlewanie przesuszonej rośliny, kiedy zamiast wsiąkać, woda spływa po powierzchni. Tylko że w skali kraju ten efekt ma poważne konsekwencje - zaznaczył ekspert w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Każda kropla wody na wagę złota

Susze mają poważne konsekwencje dla gospodarki, zwłaszcza dla rolnictwa. Zmniejszenie plonów, gorsza jakość upraw i wyższe ceny żywności to tylko niektóre z problemów, z którymi muszą się mierzyć rolnicy. W centralnych regionach Polski, takich jak Wielkopolska, sytuacja jest szczególnie trudna.

Niski poziom zasobów wodnych to jedno, ale równie poważnym problemem jest zbyt szybkie odprowadzanie wód opadowych oraz zabetonowane miasta i brak naturalnych form retencji - podkreśla dr Szklarek.

Ekspert wskazuje na potrzebę adaptacji do zmieniających się warunków klimatycznych, co obejmuje m.in. odtwarzanie mokradeł i stosowanie naturalnych metod retencji. Podkreśla, że wodę powinniśmy "zatrzymywać tam, gdzie spadnie – w krajobrazie, w glebie, w małych zbiornikach"

Każda kropla ma znaczenie - podkreśla ekspert.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?