Pralka padła? Naprawiać czy kupić nową? Sprawdzamy koszty serwisu w Warszawie

Pralka się zepsuła i nie wiesz, co robić: naprawiać ją czy kupić nową? Nikt nie poda Ci dokładnej ceny naprawy przez telefon, ale możesz spróbować samodzielnie oszacować, czy to się opłaca. Sprawdź, od czego zależy ostateczny koszt, na jakie sztuczki serwisantów uważać i w jakich sytuacjach warto inwestować w swój obecny sprzęt.

Źródło zdjęć: © materiały partnera

Co składa się na ostateczną kwotę na rachunku za naprawę pralki?

Nie ma jednego, uniwersalnego cennika naprawy pralek, ponieważ ostateczna kwota zależy od kilku rzeczy. Przede wszystkim serwisantowi płaci się już za znalezienie problemu. Musi dojechać do Twojego domu i sprawdzić, co się zepsuło. Generuje to koszt – za jego czas i wiedzę – nawet jeśli ostatecznie zrezygnujesz z naprawy. Właśnie dlatego zawsze pytaj na wstępie, ile kosztuje sama diagnoza.

Dopiero gdy serwisant znajdzie przyczynę usterki, może szacować dalsze wydatki. Jeśli w filtrze utknęła skarpetka, załatwi sprawę szybko i tanio. Gorzej, gdy zepsuł się programator albo trzeba wymienić łożyska – wtedy koszty idą w górę. Dlatego zawsze proś o wycenę, zanim zgodzisz się na usługę. Unikniesz w ten sposób niemiłej niespodzianki przy płaceniu.

Często drożej będzie usunąć usterkę w nowoczesnym urządzeniu naszpikowanym elektroniką, niż uratować prosty, starszy model. Dlaczego? Nowsze pralki mają skomplikowane moduły i wiele czujników, które same w sobie sporo kosztują. W starszych konstrukcjach usterki często były mechaniczne, więc łatwiej było je znaleźć i zreperować. Używano wtedy części, które pasowały do wielu różnych modeli, nawet od innych producentów, a nie drogich modułów elektronicznych produkowanych specjalnie do jednej pralki.

Ważne jest też to, gdzie mieszkasz. Stawki za tę samą usługę w Warszawie czy Krakowie mogą być wyższe niż w mniejszym mieście. To dlatego, że serwisanci w dużych aglomeracjach ponoszą po prostu wyższe koszty prowadzenia działalności.

Części oryginalne czy zamienniki? To też ma znaczenie

Ostateczna kwota na rachunku zależy też od ceny części. Serwisant może zaproponować:

  • części oryginalne (OEM) – takie same, jakich użył producent; są najdroższe, ale na pewno będą pasować do urządzenia;
  • wysokiej jakości zamienniki – produkowane przez inne firmy, często o porównywalnej jakości części, które stanowią dobry kompromis między dobrą ceną a trwałością;
  • tanie zamienniki – najtańsza i najbardziej ryzykowna opcja, ponieważ części mogą szybko się zużyć, a wówczas problem wróci.

Dobry serwisant powinien przedstawić Ci te opcje i wyjaśnić różnice. Jeśli ktoś od razu wciska najdroższe oryginalne części lub najtańszą opcję z niesprawdzonego źródła, nie tłumacząc dlaczego, w głowie powinna Ci się zapalić czerwona lampka.

© materiały partnera

Co kosztuje więcej: części czy praca?

Myślisz, że najwięcej zapłacisz za nową część? Nie zawsze. Czasem to właśnie robocizna jest najdroższa. Dobrym przykładem jest wymiana łożysk. Same w sobie kosztują niewiele, ale żeby je założyć, serwisant często musi rozkręcić całą pralkę niemal na części pierwsze. To kilka godzin pracy, więc koszt będzie adekwatny. Warto zatem korzystać z usług firmy, która dysponuje własną specjalną technologią do wymiany łożysk w bębnie.

Inaczej wygląda kwestia kosztów, gdy psują się pompa odpływowa albo grzałka. Serwisant ma do nich łatwy dostęp, a cała operacja zajmuje znacznie mniej czasu. Czasem zdarza się też odwrotna sytuacja – moduł sterujący może być bardzo drogi, ale jego wymiana to często kwestia wypięcia starego i wpięcia nowego, co zajmuje kilkanaście minut.

Co sprawdzić, zanim wezwiesz serwisanta?

Zanim zadzwonisz po specjalistę, możesz spróbować samodzielnie poszukać przyczyny usterki, a nawet ją usunąć. Wówczas zaoszczędzisz przynajmniej na kosztach dojazdu i diagnozie. Co warto zrobić na początek?

  • Wyczyść filtr pompy – to najczęstsza przyczyna problemów z odprowadzaniem wody. Filtr znajduje się zazwyczaj na dole pralki, za małą klapką. Po podstawieniu miski lub ręcznika odkręć go i usuń wszystko, co tam znajdziesz – monety, włosy, guziki czy chusteczki.
  • Obejrzyj węże dopływowy i odpływowy – upewnij się, że nie są zagięte, skręcone lub zatkane. Czasem wystarczy je wyprostować, by woda znów zaczęła płynąć swobodnie.
  • Zresetuj pralkę – odłącz ją od prądu na kilka minut, a następnie podłącz ponownie. Czasem elektronika po prostu się zawiesza i taki prosty reset może rozwiązać problem z dziwnym zachowaniem urządzenia.

Jeśli to nie pomoże lub obawiasz się szukać problemu na własną rękę, dzwoń po sprawdzonego serwisanta.

Naprawiać pralkę, czy kupić nową?

Serwisanci zwykle mówią, że jeśli naprawa ma kosztować więcej niż połowa tego, co trzeba by zapłacić za nową pralkę, nie warto. To przydatna zasada, ale żeby ją dobrze zastosować, weź pod uwagę kilka kwestii. Przede wszystkim: ile lat ma Twoja pralka? Jeśli tylko kilka, prawie na pewno opłaca się ją naprawić. Ale jeśli ma już kilkanaście lat, ryzykujesz, że za chwilę zepsuje się coś innego.

Co więcej, niektórzy producenci stosują tak zwane planowane postarzanie produktu (ang. planned obsolescence). Właśnie dlatego czasem okazuje się, że solidna, 10-letnia pralka po drobnej naprawie posłuży dłużej niż nowy, budżetowy model, który jest wykonany z gorszych materiałów.

Pozostaje jeszcze kwestia ekologii. Kiedy naprawiasz sprzęt, zamiast go wyrzucać, nie produkujesz elektrośmieci. W ten sposób pralka dostaje drugie życie, a Ty działasz zgodnie z duchem gospodarki o obiegu zamkniętym.

Jak znaleźć dobrego serwisanta?

Jeśli zdecydujesz się na naprawę, musisz znaleźć dobrego serwisanta. Warto zlecić to zadanie firmie, która wyśle do Ciebie swojego pracownika i weźmie pełną odpowiedzialność za wykonaną usługę. Dzięki temu wiesz, kto za nią odpowiada i masz pewność, że zostanie dobrze zrealizowana.

Serwisant przedstawi wycenę, zanim zacznie pracę, da gwarancję na wykonaną usługę i wystawi rachunek. Uważaj natomiast na tych, którzy unikają odpowiedzi na pytania o cenę, naciskają na szybką decyzję albo twierdzą, że "tego się nie da naprawić", zanim w ogóle zdiagnozują usterkę. Pamiętaj! Niezależnie kogo wybierzesz: najpierw poproś o wycenę, a dopiero potem zgadzaj się na naprawę.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy naprawa pralki zawsze się opłaca. Dlatego zanim pójdziesz do sklepu po nowy sprzęt, ochłoń i na spokojnie przemyśl wszystkie za i przeciw.

Jeśli zdecydowałeś się na naprawę i szukasz fachowca w Warszawie, nie ryzykuj z przypadkowymi serwisantami. Postaw na sprawdzoną firmę, która gwarantuje uczciwą wycenę przed rozpoczęciem pracy i udziela gwarancji na wykonaną usługę. Wejdź na https://naprawomat.pl/kategorie/naprawa-pralek i umów wizytę profesjonalisty, który szybko przywróci sprawność Twojemu urządzeniu.

Materiał sponsorowany przez Naprawomat
Wybrane dla Ciebie
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
Chciał kupić aparat na święta. Stracił duże pieniądze
Chciał kupić aparat na święta. Stracił duże pieniądze
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2