Alexander Isak kupił psa obronnego za 30 tys. funtów. Reakcja na groźby
Alexander Isak zainwestował w wyszkolonego dobermana po fali pogróżek. Szwedzki napastnik Liverpoolu zapłacił za zwierzę ok. 30 tys. funtów.
Najważniejsze informacje
- Isak kupił dobermana szkolonego do obrony po otrzymaniu wielu pogróżek.
- Media w Szwecji i Anglii ostro oceniały jego formę po rekordowym transferze do Liverpoolu.
- Selekcjoner Graham Potter zapowiada, że Isak będzie filarem reprezentacji w marcowych barażach MŚ.
Po głośnym przejściu do Liverpoolu Szwed mierzy się z presją i nieprzyjaznymi reakcjami kibiców. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, napastnik zdecydował się na zakup wyszkolonego psa obronnego. Wydatek miał zwiększyć bezpieczeństwo po groźbach, które napłynęły po transferze i nieudanych kwalifikacjach reprezentacji Szwecji do MŚ 2026.
Za dobermana piłkarz zapłacił ok. 30 tys. funtów. Firma, która sprzedała zwierzę piłkarzowi, podkreśla walory rasy. "Jak przystało na rasowego psa tej rasy, jest to fantastyczna wręcz bestia, zarówno obronna, jak i towarzyska" - cytuje komunikat sprzedawcy PAP.
Aleksander Isak w ostatnich tygodniach przeżywa wyjątkowo trudny okres. Po rekordowym transferze do Liverpoolu, za który klub zapłacił 125 milionów funtów, na Szweda spadła lawina krytyki i pogróżek ze strony angielskich kibiców rozczarowanych jego początkiem na Anfield. Niewiele łagodniej traktują go fani w ojczyźnie – po kompromitujących eliminacjach do mundialu 2026, zakończonych przez Szwecję na ostatnim miejscu w grupie z zaledwie dwoma punktami, część z nich obarczyła napastnika winą za sportową katastrofę.
#dziejesiewsporcie: Huknął nie do obrony. Asysta piętą skradła show
Jak donosi "Aftonbladet", Isak stał się w Szwecji symbolem nieudolności i zarzutów o gwiazdorskie zachowanie. Z kolei w Anglii media ochrzciły go "największą pomyłką w historii ligi", wskazując, że jego pensja – 13 milionów funtów rocznie – ma być nieadekwatna do formy. Dodatkowym paliwem dla krytyków były cztery porażki Liverpoolu z Isakiem w podstawowym składzie, seria, która nie przydarzyła się klubowi od niemal 120 lat.
Reprezentacja Szwecji: rola Isaka w barażach
Mimo krytyki nowy selekcjoner Graham Potter wyraźnie stawia na 26-letniego napastnika. Według PAP zapowiedział, że będzie filarem kadry w barażach: półfinał 26 marca z Ukrainą, a w razie wygranej finał 31 marca w Sztokholmie ze zwycięzcą pary Albania/Polska. To sygnał, że sztab liczy na doświadczenie Isaka w kluczowych meczach o mundial.
Isak w drużynie narodowej rozegrał 56 spotkań i zdobył 16 goli. Wychował się w sztokholmskim AIK, a następnie grał dla Borussii Dortmund, Realu Sociedad i Newcastle. Do Liverpoolu trafił po trzech latach w Anglii, a ostatnie tygodnie przyniosły mu nie tylko sportowe wyzwania, ale i konieczność zadbania o bezpieczeństwo poza boiskiem.
Źródło: PAP