FC Barcelona szykuje duży transfer. 60 mln euro
Hiszpańskie media donoszą, że Nico Williams z Athletic Bilbao ma dołączyć do FC Barcelony za ok. 60 mln euro. 22-letni skrzydłowy uzgodnił już warunki sześcioletniego kontraktu z katalońskim klubem.
Nico Williams, utalentowany skrzydłowy Athletic Bilbao, jest coraz bliżej transferu do FC Barcelony. Hiszpańskie media, na czele z sport.es informują, że transakcja opiewa na kwotę ok. 60 mln euro. Williams, który ma 22 lata, uzgodnił już warunki sześcioletniego kontraktu z "Dumą Katalonii".
Według dziennikarza Fabrizio Romano specjalizującego się w transferach piłkarskich, Williams będzie zarabiał między siedem a osiem milionów euro netto rocznie. FC Barcelona prowadzi obecnie rozmowy z Athletic Bilbao, a kwota odstępnego wynosi 58 mln euro, z możliwością doliczenia bonusów do sześciu milionów.
Piłkarz chce iść do Barcelony. Wysłał jasny komunikat. Nie prowadzi rozmów z żadnym innym klubem. Rok temu nie było to takie jasne. Kontrakt nie jest problemem. Barcelona będzie badać, co jest możliwe, jak rozłożyć płatności. Jest więcej niż 50 procent szans na ten transfer -powiedział Romano w "Oknie Transferowym" na kanale meczyki.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump ostro o Iranie. Wykpił też prezydenta Francji
Williams zwrócił uwagę FC Barcelony już w ubiegłym roku, kiedy to jego występy w mistrzostwach Europy przyczyniły się do triumfu Hiszpanii.
Jego dynamiczne rajdy lewym skrzydłem były równie imponujące jak ataki Lamine'a Yamala, obecnego zawodnika Barcelony. Ostatecznie Williams zdecydował się pozostać w Bilbao, a Blaugrana zdecydowała się na zakup Daniego Olmo.
Polacy w FC Barcelonie
Przypomnijmy, że obecnie w Barcelonie grają także Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny, którzy przyczynili się do sukcesów klubu w krajowych rozgrywkach.
Fabrizio Romano w programie "Okno Transferowe" podkreślił, że Barcelona planuje kontynuować współpracę z polskim bramkarzem.
Według moich informacji Barcelona wciąż chce przedłużyć kontrakt ze Szczęsnym. Taki jest plan. Intencją klubu jest to, żeby do tego doszło. Poczekajmy na kroki formalne - przyznał.