FIFA ukarała PZPN. Powodem wydarzenia z meczu z Holandią
Komisja Dyscyplinarna FIFA nałożyła na PZPN karę w wysokości 40,5 tys. franków szwajcarskich za m.in. zachowanie kibiców podczas rozegranego 14 listopada na stołecznym PGE Narodowym meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata z Holandią — poinformował sekretarz generalny związku Łukasz Wachowski.
Najważniejsze informacje
- FIFA nałożyła na PZPN 40,5 tys. franków kary za naruszenia porządku i bezpieczeństwa.
- Mecz z Holandią 14 listopada przerwano po rzuceniu rac na murawę.
- PZPN potępił incydenty i podkreślił priorytet bezpieczeństwa na stadionie.
Na PGE Narodowym doszło do incydentu, który odbił się na finansach związku. Komisja Dyscyplinarna FIFA wymierzyła PZPN grzywnę w wysokości 40,5 tys. franków szwajcarskich. Informację przekazał sekretarz generalny związku Łukasz Wachowski, odnosząc się do wydarzeń z eliminacyjnego meczu z Holandią. Jak podała PAP, sankcje dotyczą naruszeń porządku i bezpieczeństwa.
Najbardziej krytyczny moment nastąpił w 58. minucie spotkania. Włoski sędzia Maurizio Mariani zatrzymał grę, gdy z sektora za polską bramką na murawę poleciało kilkanaście rac. W tym miejscu zasiadali najbardziej zagorzali kibice ze stowarzyszenia "To My Polacy". Według relacji frustrację miała wzbudzić decyzja o niewpuszczeniu przygotowanej oprawy.
Stowarzyszenie wcześniej sygnalizowało sprzeciw w internecie. "Niezrozumiała decyzja. Piękna patriotyczna oprawa ma nie zostać wpuszczona na mecz na podstawie decyzji służb mundurowych" - przekazano na platformie X. W efekcie na boisku pojawiły się race, a trybuny z innych sektorów odpowiedziały gwizdami.
#dziejesiewsporcie: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz
Reakcja PZPN i głos o bezpieczeństwie
Związek szybko potępił incydenty i przypomniał zasady obowiązujące na obiekcie. "Bezpieczeństwo na stadionie jest priorytetem. Służby odpowiedzialne za porządek, działając wspólnie z policją, podejmują ostateczne decyzje dotyczące tego, kto nie powinien wejść na obiekt. To one również odpowiadają za przeprowadzenie kontroli w taki sposób, aby uniemożliwić wniesienie na stadion przedmiotów niebezpiecznych" - wskazał PZPN w oświadczeniu. Jednocześnie związek podziękował "wszystkim kibicom, którzy w dobrej atmosferze wspierali reprezentację", akcentując sprzeciw wobec odpalania rac.
To nie pierwsza kara dla PZPN w eliminacjach
Na początku listopada FIFA nałożyła na PZPN 39,5 tys. franków za wydarzenia podczas październikowego meczu z Litwą w Kownie. Chodziło m.in. o "odpalanie fajerwerków lub innych przedmiotów" oraz "używanie gestów, słów, przedmiotów lub innych środków do stosowania przekazu nieodpowiedniego dla wydarzenia sportowego". Najnowsza decyzja po meczu z Holandią pokazuje, że incydenty z trybun mają realne konsekwencje finansowe i wizerunkowe dla polskiej federacji.
Źródło: PAP