Jego majątek to ponad 2,5 mld złotych. Powiedział, czego nigdy nie kupi

W ostatnich dwóch latach Rafał Brzoska i jego InPost wyłożyli ogromne sumy na sponsoring sportowy. Mogłoby się wydawać, że posiadający ogromny majątek Polak może niedługo chcieć mocniej zaangażować się w jakiś sportowy projekt. Jednakże, jak się okazuje, jego zdanie na ten temat jest zupełnie inne.

Na zdjęciu: Rafał BrzoskaNa zdjęciu: Rafał Brzoska
Źródło zdjęć: © NurPhoto via Getty Images | Mateusz Włodarczyk

InPost z powodzeniem rozwija swój biznes, w ostatnim czasie udaje się nawet coś, co wcześniej firmie nie wychodziło - ekspansja zagraniczna. W ostatnim raporcie okresowym można było zobaczyć, że spółka nie przynosiła strat za swoją działalność w Wielkiej Brytanii. To zaowocowało dobrą kapitalizacją na holenderskiej giełdzie, na której notowany jest InPost. To wszystko sprawia, że właściciel, Rafał Brzoska, z majątkiem przekraczającym 2,5 mld złotych, jest jednym z najbogatszych Polaków.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Rafał Brzoska nie zainwestuje w klub piłkarski

Ostatnie lata to ekspansja sponsoringu sportowego przez InPost. Firma jest widoczna przy okazji meczów reprezentacji Polski czy grającego na poziomie Premier League - Newcastle United. Okazuje się jednak, że Rafał Brzoska nie ma zamiaru wychodzić poza obszar samego sponsoringu. Wręcz negatywnie wypowiada się o ewentualnym bezpośrednim zainwestowaniu w klub piłkarski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Jest tak wiele przykładów, w których jest to nietrafiona aktywność, inwestycja. Uważam, że kluby sportowe generalnie powinny być w rękach kibiców. (...) Mówię o spółkach akcyjnych, piłkarskich, które są zwykłymi spółkami, przedsięwzięciem biznesowym. Jeżeli biznesmen kupuje ten czy inny klub, w tej czy innej dyscyplinie i traktuje to wyłącznie jako osobistą porażkę lub sukces, a sam nie gra w piłkę. (...) No nie - powiedział zdecydowanie polski milarder w podkaście "Cały ten Majdan".

Prezes InPostu chce większego znaczenia sponsorów

Jego zdanie może być spowodowane doświadczeniem Rafała Brzoski z polskim środowiskiem piłkarskim. Przy okazji jednej z afer alkoholowych w PZPN, związek zrzucił winę na sponsora, a jednym z nich jest przecież InPost. To spowodowało ostrą reakcję ze strony miliardera.

Natomiast w rozmowie z Radosławem Majdanem wyznał, że organizacje sportowe powinny bardziej słuchać sponsorów. Jego zdaniem, jest to szansa na osiągnięcie przez nie sukcesu na polu biznesowym.

- Ja jestem do szpiku kości pragmatyczny. To tak jakby odmówić rodzicowi mocnego komentarza w kierunku swojego dziecka, że robi coś źle. Albo odmówić szefowi firmy powiedzenie menedżerowi, że robi coś źle. Mówienie o tym, że sponsor ma siedzieć cicho, klaskać i płacić pieniądze... nie tędy droga. To nie ma się co obrażać, trzeba słuchać sponsorów - podsumował Rafał Brzoska.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra