aktualizacja 

Mają rozmach! Gwiazdę powitali jak króla. Dosłownie

4

Kibice chilijskiego Colo-Colo mieli w czwartek powody do świętowania. Tego dnia odbyła się prezentacja Arturo Vidala. Etatowy reprezentant kraju powrócił do klubu po 17-letniej przerwie, a jego powitanie miało niezwykle efektowny przebieg.

Mają rozmach! Gwiazdę powitali jak króla. Dosłownie
Na zdjęciu Arturo Vidal (Licencjodawca, EPA, Javier Martin, PAP)

Arturo Vidal to jedna z największych legend w historii chilijskiego futbolu. 36-latek dla swojej reprezentacji wystąpił w 142 meczach, w których zdobył 34 bramki. Przez większość kariery występował w czołowych europejskich klubach. Kibice mogą kojarzyć go z występów w m.in. Bayernie Monachium, FC Barcelonie czy Juventusie Turyn.

Vidal w 2007 roku jako dwudziestolatek przeniósł się z Colo-Colo do Bayeru Leverkusen. 17 lat później pomocnik został wykupiony przez swój macierzysty klub z brazylijskiego Athletico Paranaense, a jego powitanie zostało przeprowadzone z wielką pompą.

W czwartek (01.01) kibice wypełnili stadion Colo-Colo do ostatniego miejsca. Pojawienie się Vidala zostało poprzedzone występami popularnych chilijskich artystów. W końcu jednak nastał moment kulminacyjny, a kibice mogli zobaczyć na niebie helikopter, który zmierzał w kierunku stadionu. Po chwili maszyna wylądowała na murawie, a z jej wnętrza wyszedł 36-letni piłkarz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczu

To nie był jednak koniec atrakcji, a na murawie odbyła się scena inspirowana legendami o Królu Arturze. Vidalowi założono pelerynę i koronę, a sam piłkarz wyjął miecz imitujący słynnego Excalibura. Po chwili 36-latek wsiadł na konia i triumfalnie okrążył stadion. Colo-Colo na swoich w profilach w mediach społecznościowych udostępniło zdjęcia z całej ceremonii

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Sam Vidal nie potrafił ukryć wzruszenia z powodu tak hucznego powitania. 36-letni piłkarz nie był w stanie powiedzieć zbyt wiele chilijskim kibicom. Emocje towarzyszyły mu również podczas konferencji prasowej, która miała miejsce po zakończeniu uroczystości.

Jestem wdzięczny mieszkańcom Colón. Myślisz, że kochają cię bardziej za granicą niż we własnym kraju, ale dziś widzę, że tak nie jest i dali mi to odczuć - mówił Vidal cytowany przez "Marcę".

Arturo Vidal z pewnością będzie chciał zakończyć swoją bogatą karierę zdobyciem mistrzostwa kraju z klubem, którego jest wychowankiem. 11 lutego Colo-Colo zawalczy o Superpuchar Chile. Kolejny sezon miejscowej ligi startuje sześć dni później.

Autor: AHU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić