Niepokojące wyznanie Bukowieckiego. Był bliski poddania się

Konrad Bukowiecki zdobył mistrzostwo Polski w pchnięciu kulą. Osiągnął wynik 20,26 m, lecz nie jest z niego zadowolony. Mimo tego cieszy się, że wrócił do formy, gdyż, jak sam twierdzi, był w bardzo słabej dyspozycji.

Niepokojące wyznanie Konrada BukowieckiegoNiepokojące wyznanie Konrada Bukowieckiego
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa
Karol Osiński

Najważniejsze informacje

  • Konrad Bukowiecki zdobył mistrzostwo Polski w pchnięciu kulą.
  • Zmagał się z licznymi kontuzjami, które utrudniały jego karierę.
  • Powrót do formy zawdzięcza wsparciu bliskich i determinacji.

Konrad Bukowiecki, po sześciu latach przerwy, ponownie zdobył mistrzostwo Polski w pchnięciu kulą. Wynik 20,26 m nie jest dla niego w pełni satysfakcjonujący, ale stanowi ważny krok w jego karierze. Bukowiecki podkreśla, że najważniejsze jest dla niego zdrowie, które pozwala mu trenować bez bólu.

Ostatnie lata były dla Bukowieckiego pełne wyzwań. Kontuzje, takie jak uraz łokcia czy zerwanie więzadeł krzyżowych, wielokrotnie stawiały pod znakiem zapytania jego dalszą karierę. Mimo to, dzięki determinacji i wsparciu bliskich, udało mu się wrócić do sportu na wysokim poziomie.

Fajnie, jest złoto, ale nie takie jak sobie wymarzyłem. Chciałem pchać zdecydowanie dalej, ale dzisiaj było mnie stać tylko na tyle (...) Nie ma wielkiego wstydu, bo tydzień temu pchałem bliżej - powiedział Konrad Bukowiecki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jest pomysł niezwykłej walki. Lampe będzie się bić z... Gortatem?

Niepokojące wyznanie Konrada Bukowieckiego

Bukowiecki nie ukrywa, że myśli o zakończeniu kariery pojawiały się często. - Było zdecydowanie więcej myśli, żeby przestać i skończyć ze sportem niż żeby to kontynuować. Ja byłem naprawdę w niezłym g**nie - przyznał. Jednak dzięki wsparciu żony, rodziny i kibiców, udało mu się przetrwać trudne chwile.

Pomimo trudności, Bukowiecki dostrzega pozytywne reakcje ze strony kibiców. - Zawsze jak jest 100 komentarzy, to widzi się tylko ten jeden negatywny. Natomiast tych pozytywnych jest sporo i widzę to na zawodach - mówi. Wsparcie fanów dodaje mu motywacji do dalszej pracy.

Konrad Bukowiecki nie zamierza spoczywać na laurach. Jego celem jest dalsze poprawianie wyników i osiąganie kolejnych sukcesów. Dzięki determinacji i wsparciu bliskich, wierzy, że najlepsze jeszcze przed nim.

Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków