Piłkarze zignorowali obostrzenia. Teraz muszą się tłumaczyć

Występujący w Tottenhamie Hotspur Lo Celso, Erik Lamela i Sergio Reguilon będą musieli się tłumaczyć pracodawcy. W domu tego pierwszego zorganizowali huczną imprezę, ignorując przy tym rządowe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.

Impreza w domu Lo CelsoImpreza w domu Lo Celso
Źródło zdjęć: © Twitter @Football Hub

Fotografie z imprezy pojawiły się w mediach społecznościowych. Kiedy rozgorzała afera, ustawienia konta zmienione zostały z otwartego na prywatne. Kibice i dziennikarze przeprowadzili własne dochodzenie.

"The Sun" informują, że impreza mogła odbyć się w święta. Potwierdzeniem miałoby być zdjęcie zamieszczone przez Mannuela Lanziniego, gracza West Ham, na Instagramie.

Widać na nim m.in. Sergio Reguilona. Ten jednak przyznał w wywiadzie, że dostał od trenera Jose Mourinho gotowane prosię na Boże Narodzenie, bo wiedział, że jego podopieczny spędza święta sam.

Impreza najprawdopodobniej odbyła się w okresie świąteczno-noworocznym. Uważa się, że zorganizowano ją w domu Lo Celso, czego dowodem miały być repliki trofeów, które zdobył grając w Paris Saint-Germain.

Nagłówek "The Sun"
Nagłówek "The Sun" © The Sun

Huczna impreza w Londynie. Muszą liczyć się z konsekwencjami

Obecnie w Wielkiej Brytanii wprowadzone są surowe obostrzenia. Dotyczą m.in. zakazu gromadzenia się. Tymczasem na imprezie u Lo Celso pojawiło się najprawdopodobniej 18 osób, w tym 4 piłkarzy, 11 innych dorosłych i trójka dzieci.

Jesteśmy bardzo rozczarowani i stanowczo potępiamy ten obraz przedstawiający niektórych graczy razem w tak licznym gronie - przekazał Tottenham Hotspur w oświadczeniu.
Zasady są jasne. Nie ma wyjątków i regularnie przypominamy wszystkim naszym graczom i pracownikom o najnowszych obostrzeniach i obowiązku ich przestrzegania oraz dawaniu przykładu innym - czytamy dalej.

Kary za złamanie zasad są wysokie. Zaczynają się od 200 funtów (około 1000 zł), a kończą na kwotach ok. 10 tys. funtów. Do tego mogą dojść grzywny i zawieszenia nałożone przez klub.

#dziejesiewsporcie: cybertrening dał popalić gwiazdom Bayernu. Ta reakcja Lewandowskiego mówi wszystko

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego