Pocałował piłkarkę w usta. Sprawa wróci do sądu

Jenni Hermoso, piłkarka reprezentacji Hiszpanii, planuje odwołać się od wyroku sądu dotyczącego Luisa Rubialesa, byłego szefa Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej, który został ukarany za pocałowanie jej bez zgody.

Jenni Hermoso, Luis Rubiales Jenni Hermoso, Luis Rubiales
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | 2023 Eurasia Sport Images
Anna Wajs-Wiejacka

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, hiszpańska piłkarka Jenni Hermoso zamierza złożyć apelację od wyroku sądu, który nałożył grzywnę na Luisa Rubialesa, byłego przewodniczącego Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF). Rubiales został uznany winnym "napaści seksualnej" za pocałowanie Hermoso bez jej zgody.

Hiszpański sąd nałożył na Rubialesa grzywnę w wysokości 10,8 tys. euro oraz zakazał mu zbliżania się do Hermoso na odległość mniejszą niż 200 metrów przez rok. Prokuratorzy domagali się dla niego kary więzienia, jednak sąd uniewinnił go od zarzutu przymusu.

Zachowanie Rubialesa podczas ceremonii dekoracji po mistrzostwach świata w Australii i Nowej Zelandii w 2023 r. wywołało szerokie oburzenie. W wyniku tego incydentu Rubiales zrezygnował z funkcji szefa RFEF i został zawieszony przez FIFA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podjechał sprawdzić trzeźwość. Policjanci nie mieli wyboru

Prawnik Hermoso poinformował agencję AFP o zamiarze złożenia apelacji. Również Rubiales zapowiedział, że odwoła się od wyroku. Cała sprawa wywołała debatę na temat traktowania kobiet i seksizmu w Hiszpanii i poza jej granicami.

Pocałował piłkarkę bez jej zgody

Jennifer Hermoso podkreślała, że pocałunek odbył się bez jej zgody i woli, co Rubiales konsekwentnie kwestionował. W sądzie wskazywał, że jego zachowanie było spontaniczną reakcją, w końcu "nie codziennie wygrywa się mistrzostwo świata". Dodał, że podobne emocje i gesty zdarzały mu się już wcześniej w chwilach triumfu.

Prokuratura oskarżyła Rubialesa o wywieranie presji na Hermoso, by ta wycofała swoje oskarżenie. Konsekwentnie też bagatelizował całą sytuację. Sąd jednak nie dał wiary jego tłumaczeniom. Jak wskazuje portal Sportowe Fakty, w uzasadnieniu sędzia Jose Gonzales podkreślił, że "pocałunek nie jest normalnym sposobem pozdrawiania osób, z którymi nie łączy nas emocjonalna relacja".

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach