Rośnie jak na drożdżach. Robert Burneika chwali się projektem życia

Budowa domu to zawsze ogromne przedsięwzięcie, prawdopodobnie jedno z największych w całym życiu. Często wiąże się z ogromnym stresem oraz niepewnością, czy wszystko uda się dopiąć na ostatni guzik. Wielkie emocje towarzyszą teraz Robertowi Burneice, u którego prace budowlane idą pełną parą.

Czytaj także: Nieznany problem Adama Małysza z maturą. Zdał później niż rówieśnicy

Chłopaki mocno zasuwają. Nie ma lipy. Szpachlują i zobaczcie jak to wszystko już wygląda. Jest duża różnica - powiedział w krótkim w filmie na Instagramie.

Budowę wymarzonego gniazdka Burneika rozpoczął pod koniec 2020 roku. Powstaje na dachu siłowni należącej do sportowca. Prace idą w błyskawicznym tempie. Wszędzie są już płyty z kartongipsu. Teraz pracownicy zajmują się szpachlowaniem, po którym będzie można malować ściany.

Łotewski kulturysta ma dla kogo budować dom. Chce stworzyć żonie i dwóm małym córeczkom jak najlepsze warunki do życia.

Robert Burneika jest znany nie tylko fanom sportów siłowych. Sporą grupę kibiców zyskał też w mieszanych sztuk walki. 43-latek ma za sobą występy dla federacji MMA Attack i KSW, a jego rekord zawodowy to 2 wygrane i 1 porażka.

Czytaj także: Kibice znów zadrżeli. Legendarny piłkarz trafił do szpitala

Założyciel Burneika Sport's Gym ostatni pojedynek w klatce stoczył w maju 2017 roku, kiedy przegrał po 45 sekundach z Pawłem "Popkiem" Mikołajuwem.