Matura w 2021 roku ruszyła pełną parą. Maturzyści napisali już egzaminy z języka polskiego, a potem przyszedł czas na matematykę. Od czwartku uczniowie będą zdawać maturę z języka angielskiego na poziomie podstawowym.
Czytaj także: Stan zdrowia Marcina Najmana. Smutna prawda o celebrycie
Okres zdawania matur jest świetnym czasem na wspomnienia swoich egzaminów dojrzałości. Zazwyczaj uczniowie zdają go mając 19 lub 20 lat. Zdecydowanie inaczej było w przypadku Adama Małysza.
Legendarny polski sportowiec zdał go dopiero w 2010 roku, w wieku 33 lat. Piętnaście lat wcześniej ukończył Zasadniczą Szkołę Zawodową w Ustroniu. Potem skoncentrował się na karierze skoczka narciarskiego, jednak nie zapomniał o edukacji i pod koniec kariery sportowej zdecydował się na zdanie ważnego egzaminu.
Stres był straszny. Nie wiedziałem, że będzie aż tak wielki. Jestem przyzwyczajony do innego rodzaju stresu, sportowego. To było coś innego, a przecież ja nigdy nie byłem super z nauki - wspominał Małysz.
Nie tylko matura. Małysz poszedł za ciosem
43-latek nie poprzestał na samej maturze. W 2020 roku obronił pracę magisterską na kierunku zarządzanie. Temat pracy magisterskiej brzmiał: "Nowoczesne metody zarządzania imprezami sportowymi na przykładzie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Polsce".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
