Strzelił pierwszą bramkę dla Polski. Z trybun zareagowała jego ukochana

0

Przemysław Frankowski jako pierwszy zdobył bramkę dla reprezentacji Polski w meczu barażowym z Estonią. Z trybun ten moment obserwowała jego ukochana - Aleksandra.

Strzelił pierwszą bramkę dla Polski. Z trybun zareagowała jego ukochana
Na zdjęciu: Przemysław Frankowski, w kwadracie jego żona Aleksandra (Instagram, PAP, Piotr Nowak)

Reprezentacja Polski bardzo dobrze rozpoczęła czwartkowy mecz barażowy z Estonią, którego stawką był awans do finału barażów w rywalizacji o miejsce na piłkarskich mistrzostwach Europy. Biało-Czerwoni od pierwszych minut dominowali rywali na murawie, a na pierwszą bramkę poczekali do 22. minuty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: To trzeba zobaczyć. Niecodzienny trening Małgorzaty Rozenek-Majdan

Właśnie wtedy błąd popełnił jeden z obrońców gości, a Jakub Piotrowski prostopadłym podaniem wyprowadził Przemysława Frankowskiego. Ten w dogodnej sytuacji nie zawahał się ani przez moment i pewnym strzałem pokonał estońskiego bramkarza.

Z trybun poczynania Przemysława obserwowała jego żona - Aleksandra. Już podczas hymnów pokazała w mediach społecznościowych, że jest obecna na trybunach PGE Narodowego. A kiedy Przemysław wpisał się na listę strzelców, na insta story napisała krótko:

Brawoo kochanie!!

Pasja Aleksandry Frankowskiej do futbolu nie jest żadną tajemnicą. Ten sport uprawia nie tylko jej mąż, ale również brat. Ola od kilku lat jest w związku z Przemysławem, który występuje we francuskiej Ligue 1. Od 2019 roku są małżeństwem. Teraz, co naturalne, żyją we Francji, a wcześniej mieszkali w Chicago, gdzie występował pomocnik reprezentacji Polski.

Dodajmy, że Przemysław Frankowski nie wybiegł na druga połowę meczu z Estonią. Piłkarz nabawił się urazu, a trener Michał Probierz nie chciał ryzykować w kontekście finałowego meczu barażów, który zaplanowany jest na wtorek.

Oto insta story Aleksandry Frankowskiej podczas hymnu w czwartkowym meczu:

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić