Szybki powrót Boxdela. Zamieszany w Pandora Gate wraca do freak fightów
Wygląda na to, że efekt afery Pandora Gate nie okazał się tak mocny, jak wszyscy myśleli. Jeden z głównych influencerów zamieszanych w kontakty erotyczne z nieletnimi, Michał Baron, szybko wrócił do życia publicznego. Niedawno okazało się, że nadal współpracuje z Fame MMA, a teraz ogłoszono jego walkę na kolejnej gali.
Boxdel wraca do freak fightów
Kilka miesięcy temu afera Pandora Gate wstrząsnęła polskim internetem. Najpierw film Sylwestra Wardęgi, a następnie materiał Mikołaja "Konopskyy'ego" Tylko obnażył kontrowersyjną przeszłość kilku czołowych polskich influencerów. Główne zarzuty kontaktów erotycznych z nieletnimi fankami dotyczyły youtubera "Stuu", jednak materiał obciążał również innych, w tym m.in. Marcina Dubiela, Agatę "Fagatę" Fąk czy Michała "Boxdela" Barona. Ten ostatni nadspodziewanie szybko wrócił do życia publicznego.
Zobacz także: Kolejny znany piłkarz wejdzie do freak fightów?
"Boxdel" nic sobie nie robi z Pandora Gate
Wydawało się, że afera Pandora Gate przyczyni się do dużych zmian w polskim internecie. Jednak te zmiany nie trwały zbyt długo. Pokazuje to przykład Michała Barona. Początkowo wydawało się, że "Boxdel" zostanie całkowicie wykluczony ze świata influencerów, lecz prawda okazuje się zupełnie inna. Początkowo organizacje takie jak Fame MMA czy producenci kawy GBS wydali oświadczenia potępiające zachowania gwiazdora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szalona walka na gali KSW. Polski mistrz zapowiada wielkie starcie
Szybko jednak doszło do tego, że "Boxdel" wrócił do względnie normalnego funkcjonowania. Przede wszystkim okazało się, że w wyniku Pandora Gate doszło do przetasowania w organizacji Fame MMA i teraz za marketing głównie odpowiada tam Michał Baron i jego ludzie. Zresztą podczas ostatniej gali Fame: Reborn nie ukrywał się i można go było zobaczyć jako jedną z głównych postaci organizacyjnych.
Zobacz także: Tym nagraniem rozpaliła fanów. Ponad 400 tys. reakcji
"Boxdel" wraca do freak fightów
Jak się okazuje, obecnie "Boxdel" nie tylko wpływa na rynek polskich freak fightów od strony organizacyjnej. Jeszcze w tym roku powalczy w main evencie popularnej gali Bita Śmietanka. Na drugiej gali tej federacji, w walce wieczoru zmierzy się z samym twórcą wydarzenia - Marcinem "Xayoo" Majkutem. Zmierzą się w formule bokserskiej na dystansie pięciu trzyminutowych rund.
To jednak nie wszystko. Jeszcze bardziej szokujący jest fakt, że w co-main evencie tej gali wystąpi Sylwester Wardęga, czyli osoba, która ujawniła skandal z udziałem "Boxdela". On również wystąpi w boksie, a jego rywalem będzie "Vysotzky".
Zobacz także: Kim Kardashian rozczarowała fanów
