Bernadeta Krynicka przedstawiła swój punkt widzenia na temat aborcji. Wpis byłej posłanki Prawa i Sprawiedliwości wywołał wielkie oburzenie.
Bernadeta Krynicka kiedyś była posłanką PiS, a teraz pełni funkcję kierownika Działu Kontraktowania i Nadzoru Świadczeń Medycznych w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. Była polityk w mocnych słowach komentuje plan przekształcenia jej lecznicy w szpital zakaźny.<br /> <br />
Wszystko wskazuje na to, że Bernadeta Krynicka nie zdobędzie mandatu poselskiego w wyborach parlamentarnych 2019. Posłanka PiS zasłynęła tym, że w ubiegłym roku uciekała przed protestującymi niepełnosprawnymi w Sejmie.
Posłanka PiS Bernadeta Krynicka stała się niechlubną bohaterką mediów społecznościowych. Wszystko przez jej przemówienie na uroczystościach związanych z 80. rocznicą obrony odcinka Wizna. - Trudno ludziom tłumaczyć, że człowiek może się źle czuć - mówi polityk w rozmowie z WP.
Bernadeta Krynicka uważa, że matki osób niepełnosprawnych, które protestowały w Sejmie, stosowały wobec swoich dzieci przemoc. Atakuje też opozycję, która miała doprowadzić do reality show z demonstrującymi.
Osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie od miesiąca w Sejmie walczą o większe wsparcie finansowe. Politycy PiS zapewniają, że pochylają się nad ich losem, ale nie brakuje wypowiedzi, które uderzają w manifestujących. <br /> - Ponad 30 dni w zamkniętym budynku to nie jest rzecz przyjemna i na pewno zostawia ślady w psychice i na zdrowiu niepełnosprawnych - powiedział w Radiu Maryja Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS. Zdaniem europosła, protest jest "motywowany politycznie". - Gdyby to był normalny protest, jaki zdarzał się do tej pory bardzo często, to protestujący podziękowaliby rządowi za zrealizowanie tych postulatów oklaskami – podkreślił polityk PiS.