W 2005 roku Will Smith w filmie "Hitch" uczył mężczyzn, jak mogą zdobyć wymarzoną kobietę. 18 lat później problem nadal jest aktualny, dlatego coraz więcej ekspertów udziela w tym temacie poszukującym panom porad. Wśród nich jest trenerka randkowania, Blaine Anderson.
Pewna starsza Australijka została oszukana przez trzech kochanków-oszustów poznanych w internecie. Naciągaczom udało się wycisnąć ze spragnionej miłości kobiety aż 480 tys. dolarów.
- Młodszy facet lepiej zaspokoi starszą dziewczynę i doprowadzi ją do wielokrotnych orgazmów – usłyszałam od tegorocznego maturzysty. Serio? Fakt, ze świecą szukać prawiczka w ogólniaku, ale co 18-latek może zaoferować 30-letniej kobiecie? Koleżanki opowiadały mi, że w sieci nie mogą się opędzić od małolatów. "Sprawdzam" – powiedziałam sobie. Założyłam konto na portalu randkowym i przez tydzień dałam się podrywać.
Coraz więcej ludzi przed 35. rokiem życia, bez stałego dochodu ale za to z ogromnymi długami, wybiera pewien rodzaj prostytucji – pisze Bussines Insider.
Allison Daniel ma 34 lata i urodę, o jakiej marzy wiele kobiet – natura obdarzyła ją pięknymi blond włosami, przykuwającą uwagę twarzą i doskonałą figurą. Kobieta jest radosna, inteligentna, kocha sport i zwierzęta. Mimo tych wszystkich zalet powoli traci nadzieję na miłość czy choćby udaną randkę. Wszystkiemu winna jest choroba, którą niedawno pokonała.
Część z was może przeczytała mój artykuł "7 randek w 7 dni. Jak stałam się randkowym lwem salonowym". Część może nawet dobrze się przy nim bawiła. Od publikacji minął tydzień, który był chyba najbardziej szalonym tygodniem mojego życia. A wszystko przez 1084 słowa.
Od kilku lat głośno jest o catfishingu, czyli podszywaniu się pod inne osoby w mediach społecznościowych. Znany jest zwłaszcza w strefie randek, gdzie ludzie prześcigają się w tym, żeby sobie nawzajem imponować. Teraz odkrywamy zupełnie nową, łagodniejszą twarz tego zjawiska, a konkretnie kittenfishing. I chociaż brzmi przyjemnie, może zrujnować nasze życie uczuciowe.