Chroni przed rakiem jelita grubego. Lekarze zalecają jeść codziennie
Rak jelita grubego to drugi najczęstszy nowotwór w Polsce, a lekarze ostrzegają, że z roku na rok liczba diagnozowanych przypadków wzrasta. Okazuje się jednak, że nasze nawyki żywieniowe mogą zmniejszać lub zwiększać ryzyko rozwoju tego groźnego nowotworu. Naukowcy odkryli, jaki składnik diety może nam w tym pomóc.
Jajka to doskonałe źródło kwasu foliowego
Rak jelita grubego nazywany jest cichym zabójcą, gdyż pojawienie się jego objawów zwykle wskazuje na to, że choroba jest już na zaawansowanym etapie. To podstępny przeciwnik, który przez wiele lat może rozwijać się w ukryciu. Znakiem ostrzegawczym jest zmiana charakteru i rytmu wypróżnień. Pojawiają się zaparcia oraz ciemnoczerwona krew w stolcu.
W grupie ryzyka rozwoju znajdują się osoby obciążone genetycznie, u których w rodzinie diagnozowane były przypadki tego typu nowotworu. Ogromne znaczenie mają również choroby i stany zapalne jelit, które mogą przyczyniać się do rozwoju komórek rakowych. Większą zapadalność na raka jelita grubego zauważa się też wśród osób otyłych, które są mało aktywne fizycznie, a ich dieta obfituje w wysokoprzetworzoną, niezdrową żywność. Narażeni są również palacze.
Jak z bajki. Jechaliśmy świątecznym pociągiem do Wilna
Aby zminimalizować ryzyko rozwoju tej choroby najważniejsza jest zmiana naszego stylu życia. Naukowcy zauważyli również, że ogromne znaczenie w profilaktyce przeciwnowotworowej ma kwas foliowy. Badacze przeprowadzili ankietę dotyczącą nawyków żywieniowych prawie pół miliona dorosłych Amerykanów. Ankieta pozwoliła stwierdzić, jaką dzienną dawkę kwasu foliowego przyjmowali jej uczestnicy. W ciągu kolejnych 10 lat naukowcy zbierali kolejne informacje – tym razem dotyczące zachorowalności na raka jelita grubego wśród badanych. Okazało się, że osoby przyjmujące co najmniej 900 mikrogramów kwasu foliowego dziennie miały aż o 30 proc. niższe ryzyko zachorowania na ten typ nowotworu niż osoby spożywające mniej niż 200 mikrogramów dziennie.
Kwas foliowy może być dostarczany wraz z pożywieniem. Dlatego lekarze polecają, by zwracać uwagę na produkty, które zawierają go najwięcej. Znajdziemy go w warzywach liściastych, soczewicy, fasoli, burakach, orzechach, a także przede wszystkim w żółtkach jaj. Może być również suplementowany, ale należy pamiętać, że jego suplementacja powinna być skonsultowana z lekarzem.
Wyniki badań zostały opublikowane w na łamach czasopisma "American Journal of Clinical Nutrition".
