Naukowcy już to wiedzą. Oto najczęstsza godzina śmierci
Choć nikt nie jest w stanie przewidzieć "dnia ani godziny" swojej śmierci, naukowcy postanowili zbadać, o której najczęściej ludzie umierają. A w jaki sposób udało im się wytłumaczyć ten mroczny fenomen?
Zdjęcie ilustracyjne
Nie ma raczej ani jednej osoby na świecie, która choć raz w życiu nie pomyślałaby o śmierci. Nikt jednak nie wie, kiedy to nastąpi.
Nad ranem czas umrzeć
Naukowcy postanowili przejrzeć raporty ze szpitali i hospicjów i zbadać, o której konkretnie godzinie najczęściej dochodzi do zgonów.
5 tys. zł mandatu. Nagrali kierowcę na Podkarpaciu
Okazało się, że najczęściej ludzie umierają między 3 a 4 nad ranem. Badaczom udało się wyjaśnić dlaczego.
Według specjalistów z Harvardu o tej porze odporność organizmu jest najniższa. Stężenie adrenaliny i związków przeciwzapalnych ulega znacznemu obniżeniu się nad ranem. To z kolei prowadzi do zwężenia dróg oddechowych. W konsekwencji między 3 a 4 nad ranem ryzyko zgonu jest wyższe niż o pozostałych porach, jak podaje m.in. portal kalingatv.com.
Ale okazuje się, że religia też ma tu duże znaczenie. Niektóre wierzenia mówią o tym, że właśnie w tym przedziale czasowym najłatwiej jest przejść ze świata żywych do świata umarłych, a w dodatku godzina 3:00 utożsamiana jest z diabłem.
