Chińczycy porwali się na ogromny projekt. Sprawią, że spadnie deszcz

Chinom zaczyna dramatycznie brakować wody. Dlatego zbudują system, który zapewni opady deszczu na obszarze trzykrotnie większym od Hiszpanii. Przed Chińczykami nikt nie próbował tego na taką skalę.

Obraz
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

Nieskomplikowana, ale wydajna instalacja stanie w Tybecie. System będzie potężny, jednak wcale nie pochłonie ogromnych pieniędzy. Ma się opierać na sieci niezliczonych komór do spalania paliwa stałego o dużej gęstości rozmieszczonych na płaskowyżu.

Efektem spalania w komorach jest emisja jodku srebra w powietrze. Dzięki temu związkowi chemicznemu powinny tworzyć się deszczowe chmury. Opady zasilą największy rezerwuar słodkiej wody w Azji, jakim jest Tybet. Dalej popłynie ona do Chin.

To nie są czcze zapowiedzi, Chińczycy zbudowali już 500 testowych komór. Są usytuowane na stromych zboczach. Gdy monsunowy wiatr uderza w góry, wytwarza się ciąg powietrza unoszący wysoko cząsteczki jodku srebra. Sprawiają one, że tworzą się chmury, z których pada deszcz lub śnieg.

System będzie dostarczać 7 procent rocznego zużycia wody w Chinach. Gigantyczna instalacja obejmie powierzchnię 1,6 miliona kilometrów kwadratowych - informuje "South China Morning Post".

Zobacz także: Pod powierzchnią pustyni odkryto życie. Wystarczył ulewny deszcz

Za projekt odpowiada państwowa firma China Aerospace Science and Technology Corporation. Jest ona głównym dostawcą technologii wojskowych i kosmicznych w Kraju Środka. Odpowiada między innymi za budowę chińskiej stacji orbitalnej.

Komory do spalania stałego paliwa zaprojektowali specjaliści od silników rakietowych. Musieli wziąć pod uwagę wysokogórskie warunki. Powyżej 5 tysięcy metrów, a tam są rozmieszczone komory, w powietrzu jest mało tlenu niezbędnego do procesu spalania. Chińczycy zapewniają, że poradzili sobie z tym problemem, dostosowując odpowiednio parametry techniczne konstrukcji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł