Dagmara Smykla| 

Uciekał przed policją. Wparował na teren służb specjalnych

30

Z deszczu pod rynnę. Kierowca uciekł z miejsca wypadku w Paryżu i szukał schronienia w jednym z najlepiej strzeżonych miejsc we Francji.

Uciekał przed policją. Wparował na teren służb specjalnych
(PAP/EPA)

Chciał uniknąć zatrzymania. Pewien mężczyzna uczestniczył w wypadku na obwodnicy Paryża. Nie miał prawa jazdy. Słusznie obawiając się zatrzymania, próbował uciec piechotą - poinformował "Le Parisien".

Wspiął się na kilkumetrowy płot. Uciekinier sforsował ogrodzenie dzielące jezdnię od terenu nieznanej mu instytucji. Gdyby wiedział, gdzie się znalazł, prawdopodobnie zostałby na obwodnicy.

Wparował na teren służb specjalnych. Natychmiast zatrzymali go strażnicy i dopiero wtedy dowiedział się, że znalazł się w siedzibie Generalnej Dyrekcji Bezpieczeństwa Zewnętrznego.

Ma znacznie większe kłopoty. Ucieczka nie opłaciła się zatrzymanemu. Teraz poza zarzutem prowadzenia samochodu bez uprawnień, jest oskarżony o nieautoryzowane wejście na teren służb specjalnych.

Siedziba DGSE to jedno z najbardziej tajemniczych miejsc w Paryżu. Jej zdjęcia w Google Street View są zamazane, a sam teren jest ściśle monitorowany.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz także: Pasażer na gapę
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić