Dagmara Smykla| 

Zakaz przebywania na plaży w hiszpańskim raju dla turystów

43

Lokalne władze zakazały wstępu na popularną plażę Famara na wyspie Lanzarote. Brzeg opanowały tysiące jadowitych morskich stworzeń, które zrujnowały wielu turystom urlopy.

Jadowite meduzy opanowały plażę Famara na kanaryjskiej wyspie Lanzarote.
Jadowite meduzy opanowały plażę Famara na kanaryjskiej wyspie Lanzarote. (twitter.com, Canarias Ahora)

Na plaży powiewa ostrzegawcza czerwona flaga. Famara, 6-kilometrowa plaża położona na północnym wybrzeżu Lanzarote jest zamknięta do odwołania. Lokalne władze podkreślają, że spacer po piasku, a tym bardziej kąpiel w morzu stanowiłyby poważne zagrożenie dla zdrowia turystów.

Famara została opanowana przez tysiące meduz. Niewielka liczba tych morskich stworzeń była widziana przez plażowiczów w poniedziałek. Przez kilka dni fale wyrzuciły na brzeg całe chmary parzydełkowców, a reszta pływa w płytkiej przybrzeżnej wodzie - informuje kanaryjski dziennik "La Provincia".

To oburzająca sytuacja - stwierdził Enrique Espinosa, szef Consorcio de Seguridad y Emergencias, które opublikowało nagranie z "oblężonej" plaży.

Nie tylko Famara ma ten problem. Plaże El Reducto i Chica w Puerto del Carmen po drugiej stronie Lanzarote także zostały zamknięte. Na brzegach znaleziono kilkadziesiąt meduz i żeglarzy portugalskich, które są popularnie nazywane meduzami, mimo że należą do innego gatunku. Kontakt z ich nićmi chwytnymi jest bardzo bolesny dla człowieka i może skończyć się nawet niewydolnością oddechową i zaburzeniami w układzie nerwowym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić