Pamela Anderson wciąż ma świetne ciało. Jak zmieniała się gwiazda "Playboya"?
Symbol seksu lat 90.
Modelka "Playboya", żona rockmana, gwiazda kina i telewizji. Ponad 20 lat po sukcesie "Słonecznego patrolu" wciąż jest bardzo atrakcyjną i ponętną kobietą.
"V.I.P"
Serial o agencji ochroniarskiej i kwintesencja stylu końca lat 90. Żółtawy blond, lekki tapir, konturówka do ust, biały kozaczek, słowem kicz w pełnej krasie. Ale co laska z giwerą, to laska z giwerą.
"Straszny film 3"
Stylówa a la Britney Spears, tudzież wyuzdana uczennica. Mini w kratkę i biała koszula, oczywiście z odpowiednią liczbą rozpiętych guzików. Niby lepiej niż w "V.I.P.-e", ale nie jest to szczyt elegancji.
"Żyleta"
No jest kicz i tandeta, i to na maksa, ale wpisuje się to w pewną stylistykę twardzielki, seksownej laski z bronią, na motorze i w skórze. Za rolę w filmie "Żyleta" Pamela Anderson otrzymała nominację do MTV Movie Award za najlepszą scenę walki.
"Oczytana"
Pamela Anderson bibliotekarką? Prawie. W serialu "Oczytana" lubiąca głębokie dekolty i kuse spódniczki Skyler dostaje pracę w rodzinnej księgarni. Miała wyglądać na mądrą i seksowną. Wyszło całkiem gustownie, a na pewno apetycznie.
"The People Garden"
Nie chcemy Pameli wypominać wieku, ale niejedna blisko 50-latka chciałaby tak wyglądać. Dojrzała, ładna, prawdziwa kobieta. Ani grama kiczu, za to ciało wciąż żyleta. Jeśli nie widzieliście zwiastuna, koniecznie to nadróbcie.
"Słoneczny patrol"
Młoda, uśmiechnięta, zagrana i w czerwonym kostiumie kąpielowym, na dodatek tak mocno wyciętym. Czegóż chcieć więcej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
{:external}