Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w Gołębiewie Starym w gminie Kutno. Ogień pojawił się w budynku jednorodzinnym. Strażacy na miejscu znaleźli dwa zwęglone ciała. Należały do 83-letniej kobiety i 82-letniego mężczyzny.
W poniedziałek, 6 listopada wieczorem na trasie S8 pod Warszawą rozegrały się dramatyczne sceny. Pobliżu węzła Zielonka motocyklista nagle się wywrócił i runął na asfalt. Jego maszyna stanęła w płomieniach.
Na cmentarzu w Dobrzycy owady pożądliły osobę uczuloną na jad. Tylko szybka reakcja osób w pobliżu i szybkie wezwanie ratowników uratowały jej życie.
W sobotę 21 października rano wybuchł pożar w zabudowaniach plebanii w Kozłowie koło Gliwic. Strażacy przeszukali pogorzelisko i znaleźli ludzkie szczątki. Trwa identyfikacja.
W poniedziałek (09.10) doszło do niebywałej tragedii, która wstrząsnęła Polską. W wypadku drogowym pod Toruniem zginął 15-letni Kuba, młody druh OSP. Chłopiec przechodził na drugą stronę jezdni, gdy uderzył w niego samochód. Strażacy i przyjaciele są zdruzgotani.
W ostatnią niedzielę (8 października) w Warszawie doszło do niebywałej tragedii. W pożarze na jednym z osiedli zginęło młode małżeństwo, które kilka godzin wcześniej wzięło ślub. Noc, która miała być pięknym zwieńczeniem uroczystości ślubnych, okazała się koszmarem.
Na trasie S3 z Kamiennej Góry do Lubawki doszło do kolizji, w czasie której z lawety spadł czołg, a samochody zderzyły się z autobusem. Na rozbite pojazdy najechał konwój z więźniem, który wykorzystał ten moment do ucieczki. Uspokajamy - to tylko ćwiczenia ponad stu strażaków, policjantów i ratowników.
We wtorek, 19 września, w miejscowości Kobyłka w woj. mazowieckim doszło do wybuchu, a następnie pożaru budynku z fajerwerkami. Zawaliło się pół obiektu. Występują utrudnienia drogowe. Władze miasta zaapelowały do mieszkańców o zamykanie okien.
Druh Łukasz wraz ze swoją kuzynką druhną Karoliną zginęli w strasznym wypadku w Małkowie. Jako członkowie OSP Żukowo jechali na miejsce śmiertelnego zdarzenia drogowego, ale sami zapłacili za to życiem. Młody druh chętnie chwalił się służbą w straży w mediach społecznościowych. Jego słowa pokazują, jak bardzo był z tego dumny.
Nie tak miał wyglądać ten dzień. Pewien 26-latek z miejscowości Golub-Dobrzyń przygotowując sobie posiłek, doprowadził do eksplozji w mieszkaniu. Chwila nieuwagi spowodowała zbyt mocne rozgrzanie oleju. Widząc płonące naczynie, mężczyzna włożył je do zlewu i zalał wodą.
Niecodzienny wypadek miał miejsce w Brzegach, niedaleko Bukowiny Tatrzańskiej (woj. małopolskie). W tym miejscu koń wpadł do źle zabezpieczonej studni. Potrzebna była pomoc strażaków, a strażacy potrzebowali pomocy koparki.
Podczas imprezy jeden z jej uczestników postanowił wykąpać się w basenie, który znajdował się w ogrodzie. Jednak był tak pijany, że nie mógł się z niego wydostać. Dlatego jego przyjaciele zadzwonili na numer alarmowy. Ostatecznie nietrzeźwemu imprezowiczowi pomogła wydostać się straż pożarna. Jednak na tym historia się nie końca, gdyż mężczyzna ponownie skoczył do dmuchanego zbiornika z wodą.
Strażacy z województwa warmińsko-mazurskiego uratowali łosia, który utknął w rowie wypełnionym błotem. W akcji ratowniczej wzięło udział dziesięciu ratowników. Zwierzę nie stawiało oporu. Gdyby nie straż, łoś najpewniej umarłby w męczarniach.
W Grecji trwa dramatyczna walka z trawiącymi kraj pożarami. Biorą w niej udział także polscy strażacy. To oni często są na pierwszej linii walki z katastrofami. Tak naturalnymi, jak i tymi wywołanymi przez człowieka. Opowiedział o tym rektor Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, nadbryg. Mariusz Feltynowski.
Do nietypowej sytuacji doszło w Nowym Dworze Mazowieckim w piątek wieczorem. Strażnicy zostali wezwani na interwencję do jednego domów wielorodzinnych. Powodem był nieproszony gość, który spacerował po elewacji.
W miejscowości Wrząca pod Sieradzem zawalił się strop budynku gospodarczego. W sumie 14 zastępów straży pożarnej, w tym grupa poszukiwawczo-ratownicza, bierze udział w akcji. Pod gruzami oraz tonami zboża znajduje się około 140 sztuk trzody chlewnej.
Na jaw wychodzą kolejne fakty po tragedii, do której doszło wczoraj (17.07) w podtoruńskiej Złotorii. Nastolatkowie weszli do Wisły, aby się wykąpać i pobawić. Niestety, jednego z nich porwał nurt rzeki. Chłopak już nie wypłynął. Ciało 14-letniego Marcela wydobyli nurkowie.
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w Małszycach (woj. kujawsko-pomorskie, pow. golubsko-dobrzyński). Balon, którym leciało 15 osób, wpadł na linie energetyczne, przewracając jednocześnie dwa słupy elektryczne. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało.