Lokalny portal z Oleśnicy opublikował nagranie z motocyklistą jadącym ulicami miasta. Jak wynika z relacji świadka, kierujący był najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu. W pewnym momencie przewrócił się przed jadącym przed nim pojazdem. Policja otrzymała zgłoszenie, ale nikogo nie zastała na miejscu.
W poniedziałek, 6 listopada wieczorem na trasie S8 pod Warszawą rozegrały się dramatyczne sceny. Pobliżu węzła Zielonka motocyklista nagle się wywrócił i runął na asfalt. Jego maszyna stanęła w płomieniach.
Niebywałe były okoliczności zatrzymania jednego z motocyklistów, który nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać policjantom. Mężczyzna zostawił pasażerkę, po czym odjechał kradzionym pojazdem, będąc pod wpływem środków psychotropowych.
Policjanci poszukują świadków, którzy mogli zarejestrować kamerką samochodową tragiczny wypadek na ulicy Zemborzyckiej w Lublinie. Do zdarzenia doszło w ostatni piątek rano. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 24-letni piłkarz klubu Victoria Żmudź.
O wielkim szczęściu w nieszczęściu może mówić toruński motocyklista, który mógł stracić zdrowie, a nawet życie. Fan jednośladów nie opanował swojej maszyny i wyleciał z zakrętu, prosto na barierki odgradzające jezdnię od chodnika. Następnie pobiegł po uciekający motocykl.
Nieodpowiedzialny kierowca motocykla mógł doprowadzić do ogromnej tragedii. Mężczyzna poruszał się z prędkością 200km/h po jednej z chorzowskich dróg, na której obowiązuje ograniczenie do 100 km/h. Dodatkowo jego ubiór znacznie odbiegał od standardów bezpieczeństwa.
Policjanci z piekarskiej drogówki ruszyli w pościg za 20-letnim mieszkańcem Radzionkowa, który kierując motocyklem, nie zatrzymał się do kontroli drogowej i podjął próbę ucieczki. Mężczyzna nie zważał na znaki drogowe i inne pojazdy na drodze. Motocykliście grozi teraz do 5 lat więzienia.
W miejscowości Iłowa w województwie lubuskim doszło do dramatycznego pościgu. Pewien motocyklista nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał ulicami przed policją. Brawurową ucieczkę zakończył zderzając się z innym samochodem.
W gminie Szczerców, na terenie powiatu bełchatowskiego doszło do niecodziennego zdarzenia. Motocykl wbił się w płot okalający prywatną posesję. Po przybyciu na miejsce policji okazało się, że sprawca wypadku zniknął.
Na DW941 w Ustroniu (woj. śląskie) doszło do niebezpiecznej sytuacji. Kierujący samochodem osobowym nagrał motocyklistę, który swoim zachowaniem o mały włos nie doprowadził do groźnego wypadku. Materiał wzbudził emocje wśród internautów.
W sieci pojawiło się wideo, które zwraca uwagę na pewien problem na polskich drogach. Jednemu z kierowców udało się nagrać motocyklistę, który chcąc przedostać się do przodu, obił samochody czekające na "zielone światło". Pasażerka jednego z aut była wściekła.
Kamera monitoringu w jednym z rumuńskich miast nagrała bardzo niebezpieczną sytuację na drodze. Wyprzedzający z dużą prędkością inne samochody motocyklista wbił się we włączający do ruchu pojazd. Mrożące krew w żyłach nagranie trafiło do sieci.
Nie żyją 28-letni motocyklista i jego 25-letnia pasażerka, którzy zderzyli z samochodem osobowym pod Nowym Sączem. Wypadek nagrała kamera zamontowana w samochodzie stojącym na skrzyżowaniu. Kierujący motocyklem traci panowanie nad maszyną i przewraca się na asfalt.
Dolnośląska grupa SPEED opublikowała nagranie wideo, na którym pokazała brawurową jazdę motocyklisty. Mężczyzna pędził ulicami Wrocławia z niedozwoloną prędkością i wykonywał niebezpieczne ewolucje.
Pewien motocyklista z Włoch postanowił uciekać policjantom z polskiej drogówki. Pościg za mężczyzną został nagrany przez kamerę w radiowozie. Uciekinier zakończył go spektakularną wywrotką.
Policjanci zatrzymali obywatela Włoch, który popełnił kilka wykroczeń w ruchu drogowym i nie zatrzymał się do kontroli. Jak się potem okazało, 45-latek nie miał też prawa jazdy. Mężczyzna został ukarany 9 mandatami, wnioskiem do sądu i zarzutami za niezatrzymanie się do kontroli, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
25-letni motocyklista w bardzo krótkim czasie zdobył 30 punktów karnych i wysoką karę grzywny. Jego nieodpowiedzialne zachowanie uchwycił monitoring miejski.
Rzadki obrazek jak na zimową porę zarejestrowała kamera policyjnego radiowozu. Mieszkaniec powiatu radomskiego jechał krajową "7" na motocyklu. Był ubrany tylko w dres. Dodatkowo nie miał uprawnień do kierowania jednośladem, przez co musi teraz zapłacić wysoką grzywnę.