Aleksander Sławiński| 

Aktor zapowiada kontynuacje filmu o męce Jezusa. "Wcielę się w największego superbohatera w dziejach"

40

Jim Caveziel, który wcielił się w rolę Jezusa, w filmie Mela Gibsona "Pasja" z 2004 roku, zapowiada kontynuację obrazu. Aktor mówi o "największym filmie w dziejach" i zdradza kilka szczegółów na jego temat.

Aktor zapowiada kontynuacje filmu o męce Jezusa. "Wcielę się w największego superbohatera w dziejach"
(East News, Collection Christophel)

W rozmowie ze stacją Fox News, aktor Jim Caviezel, który w obrazie Mela Gibsona wcielał się w Jezusa Chrystusa, zapowiedział, że na ekrany wejdzie druga część filmu. Będzie ona opowiadać o zmartwychwstaniu i tym, co, według Biblii, zaszło po nim.

Dziennikarze zapytali go na jakim etapie jest druga część filmu o męce Chrystusa, o której stworzeniu Mel Gibson mówi od wielu lat. Caviezel nie tylko potwierdził, że film faktycznie powstaje, ale i podał kilka szczegółów nowego projektu.

Film ma być zatytułowany "Pasja: Zmartwychwstanie" i opowiadać o wydarzeniach, które miały miejsce w ciągu 40 dni od jego zmartwychwstania do wniebowstąpienia. Będzie to bezpośrednie nawiązanie do końcowych scen pierwszej części, gdzie pokazane jest ujęcie pustego Grobu Pańskiego.

Caviezel oznajmił też, że w rolę Maryi ponownie wcieli się Maia Morgenstern.

Prace nad kontynuacją filmu idą pełną parą. Nie zdradzę szczegółów, ale zapewniam : to będzie arcydzieło. Największy film w dziejach - mówił Caviezel - Teraz robi się tylko filmy Marvela. Zobaczycie Supermana, ale nie zobaczycie Jezusa... To dla mnie przymus, muszę zagrać największego superbohatera w dziejach.

Zobacz także: 21 mostów - polski zwiastun

Pasja Mela Gibsona

Nakręcona w 2004 roku "Pasja" była bardzo głośnym filmem. Męka Chrystusa została w niej oddana z całą brutalnością, co u niektórych budziło oburzenie. W kilku krajach, z filmu wycięto najbardziej drastyczne sceny. Krytycy filmowi zarzucali również Gibsonowi, że "epatuje sadyzmem".

Reżyser bronił się, że jego celem było jak najbardziej wierne przedstawienie realiów, w których miało miejsce ukrzyżowanie Jezusa. Dlatego też np. wszystkie dialogi odbywały się w historycznych językach - aramejskim, hebrajskim oraz po łacinie. Twierdził również, że brutalność ma pokazać ludziom jak wiele wycierpiał Chrystus w imię odkupienia ludzkości.

Film był głośny również w powodu bardzo religijnej atmosfery panującej na planie. Zarówno Mel Gibson, jak i Jim Caviezel deklarują się jako osoby bardzo wierzące. Codziennie przed zdjęciami odbywała się msza, mówiono nawet o przypadkach nawróceń wśród ekipy filmowej.

Data premiery drugiej części nie jest jeszcze znana.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić